Dawno mnie tu nie było, zaległości się porobiły 😅

Pamiętacie, jak mówiłam o sarkastycznej nauczycielce geografii i WOS-u? Teraz tak się złożyło, że uczy młodszą starszą.

Na geografii online u młodszej starszej:

Pani: *na powtórzenie wiadomości szykuje jakieś pytania, tłumaczy uczniom zasady*

Jakaś uczennica: Czy za to można otrzymać jakąś ocenę?

Pani: Jedyne, co możecie dzisiaj pozyskać, to wiedza, a stracić to godność.

Oraz podobna sytuacja była u mnie na historii, chociaż już nie tak wybitna, jak u siostry.

Julka: To na ocenę?

Pani, która momentami ma nas serdecznie dość: Nie będę czekolad przecież rozdawała