Rozdział 3

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Rozdział 3
"Myśli o wypadku''

Nadal martwiłam się o ojca,nawet chciałam bym powiedzieć wszystkim że pułkownik Von Pushup jest moim ojcem. A jeśli oni mnie porzócom i odwrucom się plecami?

Nawet nie chce i tym myśleć,dzisiaj sama trenowałam na boisku szkolnym żeby pomyśleć że za kilka dni wyjade na stadion. Bo bendziemy grac przeciwko FC Nakamom gdzie jest Inga.

Nawet zną nie pisałam bo cały czas trenujemy. Z zamyśleń wyrwał mnie znaromy głos

-Wioleta?
-Connor?!

Jak się obruciłam to Connor podbiegł do mnie i mnie przytulia a ja go zapytałam.

-Co ty tu robisz?
-Teraz mam przerwę na dworze i usłyszałem jak ktoś kopie piłkę i patrzę że to ty(uśmiecha się)
-Hehe, za kilka dni wyjerzdzam do Japonii
-Zaraz zaraz na stadion FC Nakamy?!
-Tak

Nawet młody zemnom pograł i poszłam spowrotem na stadion,moje myśli kręciły się wokuł pułkownika i o tej belce. Że ktoś musiał jom poluznic nawet jom wyrwać.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro