"Każdy z nas ma miejsce zwane domem. Ale czy każdy z nas chciałby mieszkać w domu, w którym roi się od kłamstw? Czy ja dziecko kłamców mogę znaleźć miejsce, które nazwę swoim domem?"

Witajcie!

Jakoś ostatnio naszły mnie myśli na temat życia Watanukiego. Znaczy życia z "nieżycia" jakkolwiek głupio to brzmi xD Postanowiłam napisać by zaspokoić swoją jakże chorą wyobraźnie, która już stworzyła tyle szalonych rzeczy?

Opowieść będzie pojawiła się nieregularnie i prawdopobnie skończy się w momencie, gdy prawdziwa historia "Servampa" się zacznie ;)

Od razu uprzedzam, że to wymyślne, więc jesli będzie odbiegało od fabuły, która pewnie pojawi się za jakiś czas w mandzę to się nie dziwmy :P Tak, więc..

Meow Bitch i czekamy na pierwszy rozdział! :D