Drogi Matteo,

nie wiem, czy to co zamierzam Ci napisać jest prawdą, czy to tylko jeden z moich snów na jawie...

Zacznę od początku, przyszłam dziś do szkoły, jednak mdłości w dalszym ciągu ogarniały moje ciało.

Jim widziała w jakim stanie była i zaczęła pleść dziwne rzeczy, które zupełnie odbiegały od normy.

Były poprostu niedorzeczne.

Moja przyjaciółka zaproponowała mi zrobienie testu ciążącego, na który z początku nie chciałam wyrazić zgody, jednak po chwili postanowiłam zobaczyć, co pokaże wynik i udowodnić Jim, że się myliła.

Okazało się, że jestem w ciąży, Matteo...

Mam tylko 19 lat, nie wiem, czy samotnie poradzę sobie z wychowaniem dziecka, naszego dziecka...

W takich chwilach jak ta, pragnę Cię mieć ponownie obok siebie...

Twoja Luna

Pozdrawiam te osoby, które już w piątek domyślały się co powodował ból brzucha Lunity 🤣❤