Pov. Oliwka

było jakoś przed 7:00

- agh..   — powiedziałam, wyłączając budzik w telefonie, który zawsze ustawiam aby nie zaspać do szkoły.

Wstałam i zrobiłam sobie śniadanie, gdy to robiłam rzuciłam okiem na kalendarz z zaznaczonym "dniem konkursu z chemii"  ( tak, chemia to mój ulubiony przedmiot uwu )

Kiedy przeczytałam notatkę na ten dzień po prostu mnie zamurowało..

- o nie.. nie nie nie.. ja nic nie umiem!?!  — wykrzyczałam na cały blok, prawie wylewając swoją herbatkę na blat kuchenny.

Szybko się ogarnęłam i czym prędzej wzięłam książkę od chemii, starałam się jak najszybciej czytać aby sobie przypomnieć o czym powinnam się nauczyć na konkurs, niestety.. nic nie pamiętałam..

Pozostało mi tylko ubranie się i wyruszenie do szkoły..

Pv. Rosja

było około 8:28

Szedłem sobie jak zwykle wgapiony w telefon i oglądający jakieś tak memy które nawet śmieszne nie były, ale cóż..

- ugh.. najgorszy dzień tygodnia.. poniedziałek  — powiedziałem głośno wzdychając że znowu muszę iść do szkoły..

- tym razem idę do innej szkoły! ale co mi z tego.. znowu szkoła, obowiązki i takie tam..  — dodałem jeszcze raz wzdychając, ale tym razem troszkę ciszej.

**Szkoła - na obszarze szkoły**

Szczerze mówiąc trochę się denerwowałem.. bo nie wiedziałem jak się zachować w nowej szkole i z kim się zaprzyjaźnić.. tyle nowych osób, a ja nie wiem co jakiej klasy chodzę.. masakra.. 

- ehm.. hej.. uh.. wiesz gdzie ma lekcje klasa 7a?  — zapytałem przyjazne, próbując zachęcić do rozmowy jedna z dziewczyn na korytarzu

- a co, zgubiłeś się? ojojoj hahah  — dziewczyna zaśmiała się sarkastycznie

- dobra, nie to nie.. bez łaski.. — odpowiedziałem poważnym głosem i gdy przeszedłem obok niej nadepnąłem ją na but

Po chwili wpadłem na dziewczynę, równą ze mną, dość ładną.. i zapatrzoną w podręcznik od chemii

- wybacz, ale się spieszę..  — powiedziała przez chwilę patrząc mi w oczy

- a-a może mi powiesz gdzie ma lekcje klasa 7a?  — spytałem dziewczyny nieśmiale

- 7a? Ja jestem w tej klasie.. jesteś nowy tak?  — zapytała tracąc przez chwilę poczucie pośpiechu

- yyy.. tak tak.. jestem nowy ogólnie w szkole.. — zagubiony w jej pięknych oczach spanikowałem i nie wiedziałem co mam dalej powiedzieć..

- a jak masz na imię? — spytała uroczo..

- uhm.. Rosja.. tak, może to nie brzmi jak imię ale tak mnie nazywa większość moich znajomych.. — odrzekłem lekko zagubiony

- no to chodź za mną, zaprowadzę cię i przedstawię klasie — uśmiechnęła się do mnie i chwyciła mnie za rękę, chwilę po tym byliśmy już pod klasą

**Szkoła - w klasie**

Pov. Oliwka

- jak na chłopaka był nawet miły..  nie to co inni..  — myślałam w głowie co o nim myślę

Stanęłam tyłem tablicy trzymając Rosję za rękę i wszystkim go przedstawiłam

- moi drodzy, oto nasz nowy kolega, który dołączył do naszej klasy, mam nadzieję że z nim się zaprzyjaźnicie i będziecie razem spędzać czas.. a teraz ty powiedz coś o sobie  — powiedziałam z uśmiechem na twarzy

- No więc ja.. jestem Rosja i mam 14 lat, tak jak wy.. pochodzę z Rosji ze starej szkoły imienia Józefa Stalina ( XDD ) i ogólnie to tyle.. jak się wszyscy razem bliżej poznamy to więcej wam o sobie powiem..  — po mojej przemowie Rosja dostał lekkiego stracha, że musiał przemówić do nieznanej mu grupy osób

- Chcesz usiąść ze mną?  — powiedziałam zachęcająco żeby ze mną usiadł

- o-oczywiście..  — odpowiedział z lekkim, nieśmiałym śmiechem

Siedliśmy razem, wyjaśniłam chłopakowi jak to jest w tej szkole i dałam mu swój zapasowy plan lekcji, żeby wiedział gdzie i kiedy co mamy.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Ciąg dalszy nastąpi.