🍵Herbata 🍵

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng


Herbata.
To jedno słowo to uśmiech.
To radość na twarzy herbaciary.
To zimowe  wieczory spędzone przy setkach książek,
To seriale i filmy pod ciepłym kocem,
To ogrzanie w zimę, a ochłoda w lato.

To ją rano piję gdy śpieszę śpieszę śpię na autobus,
To ją popijam w chwilach radości,
To w niej utapiam swe smutki,
To ona mnie ukazuje,
Ukazuje w tylu wydaniach,
Tą słodką i jasną,
Tą gorzką i ciemną,
Tą kuszącą i tą, która odpycha.

To ona wita mnie każdego dnia, bez względu na moje czyny.
I tak przez całe życie herbata jest mym  towarzyszem...
Jest jako dusza pokrewna,
Jako zrozumienie, gdyż w niej jak i we mnie gdzieś głębko ukryte cierpienie.
Na naszym dnie ukryte są niedoskonałości, ale są one zbyt głęboko, by każdy mógł je zobaczyć...
Więc widzą je tylko Ci co nie są amatorami, ale  prawdziwymi koneserami...

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro