Hermiona siedziała na fotelu i cała się trzęsła. Harry nie wiedział co ma robić. Podszedł do dziewczyny która nic nie mówiła tylko trzęsła się. Hermiona nagle zauważyła dziwne obrazy przed sobą (to jakaś wizja pomyślała). Widziała Harrego z rodzicami, potem Dumbledora rozmawiającego ze  Sneapem, A na końcu Voldemorta. Wreszcie się ocknęła.
Hermiona kochanie! Hermiona! Darł się chłopak, który cały czas przytulał Hermi.
Ona nic nie odpowiedziała, tylko wtuliła się w ramiona chłopaka i się popłakała.
Kochanie co Ci się stało?- spytał Harry.
Ja.. ja... ja miałam wizję-odpowiedziała.
Co widziałaś skarbie?- pytał Harry.
Ja widziałam Ciebie z rodzicami, Dumbledora ze Sneapem i na końcu Voldemorta.
Już dobrze Hermionka. Kocham Cię wyszeptał Harry i wtulił się we włosy dziewczyny, które tak bardzo kochał.
Harry boję się. Powiedziała dziewczyna i cała wtuliła się w ramiona ukochanego.

2 godziny później;
Skarbie chodź już spać. Powiedział Harry do Hermiony
Już idę.- odpowiedział dziewczyna
Hermi wgramoliła się do łóżka, i położyła obok swojego ukochanego, w którego mocno się wtuliła. Harry równie mocno przytulił kobietę i razem zasnęli. Nagle w nocy Hermiona się obudziła i strasznie płakała. Bała się ale czego?
chwilę po niej obudził się Harry i pyta:
Dlaczego kotku nie śpisz?
Harry bo...bo ja się boję- jąkała się Hermi.
Ale czego Hermionka? Dopytywał Harry.
Bo Harry ja miałam sen, w którym Dumbledore mnie wzywa do siebie no i... i ja poszłam do jego gabinetu, a tam był też Sneape. No i kiedy ja usiadłam i zapytałam o co chodzi dyrektor kazał mi się ożenić z Sne... Sne... Sneapem. - powiedziała dziewczyna.
Kochanie już dobrze mówił Harry i pocałował namiętnie Hermione, na co ta oddała pocałunek i całowali się tak dobre 20 minut, gdy nagle zorientowali się że już czas wstawać i szykować się na peron 9 i ¾.  Wstali, zjedli śniadanie ubrali się i poszli. Na peronie spotkali Rona i Ginny czekających na nich. Cześć kochana! Ginny podbiegła do Hermi i się uściskały . Harry i Ron również się przywitali i pojechali wspólnie do Hogwartu.

Piszcie czy kontynuować😊