♛ 004.

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

" krok 3: musisz dowiedzieć się, czy też cię lubi! "

Zapowiada się kolejny cudowny dzień. Czy nie od tego kroku powinni zacząć na samym początku?

Yamaguchi stwierdził, że najprostszym sposobem będzie po prostu poproszenie kogoś, by pogadał z dziewczyną na ten temat.

Na pewno osoba, którą poprosi zrobi to lepiej, niż mógłby to zrobić on sam. Jeszcze zacząłby się jąkać, albo znikąd wyjechałby nagle z nazwiskiem Tanaki. Albo w najgorszym wypadku oba naraz.

Dlatego też ten dzień zaczął od spytania wybranej przez siebie osoby o pomoc. Tym wybrańcem był Hinata, który od razu się zgodził. Swoją drogą czuł też obowiązek rekompensaty po ostatnim zdarzeniu z jego udziałem.

Tak właściwe pierwszą osobą, o której pomyślał Tadashi był Tsukki, ale.. nah.

Hinata, zgodnie z planem wymyślonym przez kolegę, miał po treningu podejść do [Y/N] i zwyczajnie z nią porozmawiać, jak zwykle, tyle że dyskretnie dowiedzieć się czegoś więcej.

W tym samym czasie Tadashi miał stać kilka kroków dalej, by wszystko słyszeć.

Yamaguchi był pewny, ale to w stu procentach pewny, że gdy poraz tysięczny powtarzał rudemu plan, użył słowa 'dyskretnie'.

Dlaczego więc skończyło się to tak, jak się skończyło?

Kiedy trening dobiegł końca, wszyscy zaczęli zbierać się do wyjścia. Yamaguchi skinął głową na Hinatę, który już tylko czekał na znak rozpoczęcia operacji.

Shoyo od razu podbiegł do [Y/N], natomiast chłopak o zielonkawych włosach zgodnie z planem trzymał się w niewielkiej odległości, udając, że podziwia ściany.

Przechodzący obok niego Tsukishima wolał nawet nie pytać, co on wyprawia. Westchnął tylko głęboko i skierował się w kierunku wyjścia z sali.

Niestety nie zdążył tegoż wyjścia przekroczyć.

Chyba każdy by się zatrzymał, gdy nagle, można by powiedzieć, wśród nocnej ciszy, słychać jak ktoś wydziera się:

- Hej, [Y/N], co sądzisz o Yamaguchim? No powiedz!

Tsukishima jeszcze nigdy tak głośno się nie zaśmiał, Tadashi jeszcze nigdy tak szybko nie uciekał, a Hinata i [Y/N] jeszcze nigdy tak bardzo nie wiedzieli co się właśnie stało.


ledwo zdążyłam napisać tę część :D

i spaprałam ją totalnie, btw

na pocieszenie powiem że nie mam zielonego pojęcia kiedy pojawi się następna XD

miłego weekendu wszystkim! 🤗













Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro