4.

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

I znowu to samo.
Wstaje budzę Harune, kopię Yato w żebra, jemy śniadanie i wychodzimy.
- Kiedy spotkamy się z tą Hiyori?
- Mniej więcej koło popołudnia - odparł Yato.
Usłyszałem dzwonek telefonu.
- Witam! Dziękuję za twój telefon!
Szybko, przystępnie i niezawodnie!
Yato, Bóg do wynajęcia, do twoich usług! - wrzeszczał menel do telefonu.
- Mamy robotę!
- Znowu czyścimy kible?- zapytałem z irytacją.
- Nie, nie dzisiaj. Dzisiaj niańczymy małego szkraba! Kolejne 5¥ do butelki.
No to super. Ale może to nam dobrze zrobi. Taki odpoczynek od Ayakashi.
- I jak Harune? Cieszysz się z roboty? - zapytał energicznie Yato.
- Nie mam nic przeciwko opiekowania się dzieckiem.
- Szkoda że Yukine nie ma takiego entuzjazmu na ty.
- Słyszałem!

Time skip

Dotarliśmy pod wskazany adres.
Harune się z nim świetnie bawił. Natomiast ja i Yato znaleźliśmy na stole karty. Graliśmy w pokera. Wygrałem 10¥! Maluch był już zmęczony więc położyliśmy go spać.
Tak ok. 17:00 wrócili jego rodzice i podziękowali nam za pomoc.

Postanowiliśmy wracać juz do domu.
- Czy Hiyroi czeka na nas u Kofuku?- zapytał Harune.
- Pewnie tak. - odpowiedziałem.
Kiedy weszliśmy do Kofuku widzieliśmy jak bogini ubóstwa rozmawia z Hiyori!
- Hiyori!!! - wrzasnął Yato rzucając się na dziewczynę niczym Kofuku. Ich twarze dzieliły centymetry. Patrzyli na siebie a ja się zastanawiałem czy to zrobi. Ale wiem co myślała sobie Kofuku ,,ZRÓB TO YATUŚ!!!".
Różowowłosa prawie wybuchła z nadmiaru emocji. Przynajmniej tak mi się wydaje. Nagle obydwoje się zarumienili i odszkoczyli od siebie. Hiyori zauważyła Harune i zrobiła wielkie oczy ze ździwienia.
- Kto to?- zapytała patrząc wciąż na Harune.
- To jest Harune. Moja nowa święta broń! - odpowiedział Yato czochrając Harune po głowie.
- Cześć mam na imię Harune. Jestem świętą bronią Yato od niedawna. Miło mi cię poznać - skłonił się lekko.
Hiyori przyglądała mu się uważnie.
- Mi również  miło Cię poznać Harune. Jestem Iki Hiyori - odpowiedziała z uśmiechem.
- Zjedzmy kolacje - zaproponował szef kuchni  w różowym fartuszku.



Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro