a song you think is overrated

┊‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎┊‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎┊‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎┊‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎┊‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎┊‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎
┊‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎┊‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎┊‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎┊‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎ ˚★⋆｡˚ ⋆‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎
┊‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎┊‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎┊‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎⋆‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎
┊‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎┊‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎★⋆‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‏‏‎ ‎‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎
┊ ◦‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎
★⋆ ‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎┊ . ˚‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎
˚★‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎‏‏‎ ‎

𝑆𝑎𝑚 𝑅𝑦𝑑𝑒𝑟 — 𝑆𝑝𝑎𝑐𝑒 𝑀𝑎𝑛

⋆｡°✩ i'd circle 'round the world and keep on coming back to you  ✧˖°.

𝐵𝑇𝑆 — 𝑅𝑢𝑛 𝐵𝑇𝑆

⋆｡°✩ if we live fast, let us die young ✧˖°.

𝐶𝑜𝑟𝑛𝑒𝑙𝑖𝑎 𝐽𝑎𝑘𝑜𝑏𝑠 — 𝐻𝑜𝑙𝑑 𝑀𝑒 𝐶𝑙𝑜𝑠𝑒𝑟

⋆｡°✩ no need to apologize 'cause there's nothing to regret ✧˖°.

___

to nie przypadek, że dwa z trzech utworów to Eurowizja 2022. przysięgam, wyniki tego konkursu dają mi takiego mindfucka

ale jestem też Stefania defender, ten utwór w pełni zasługiwał na wygraną

ta piosenka BTS po prostu jest mocnym 4/10

ale wiecie, co jest naprawdę overrated?

matura

matura to bzdura, chuj jej na stancję i jebać jej zabory [przepraszam, że tak wulgarnie, ale uwielbiam to określenie, odkąd je pierwszy raz przeczytałem]

muszę ponarzekać, bo dzisiejszy dzień mnie rozemocjonował. jestem prawdopodobnie jedynym przypadkiem, który to powie, ALE JA NAPISAŁEM TEN SYF ZA DOBRZE XDDD ponieważ zakładałem, że jeden kierunek (bardziej precyzyjnie: informatyka stosowana na Politechnice Wrocławskiej) leżał poza moim zasięgiem. i to nie tak, że zaniżam swoje możliwości, jest to po prostu najpopularniejszy kierunek na tej uczelni i nawet w moich najśmielszych oczekiwaniach nie osiągnąłbym wymaganej liczby punktów. co się okazało? przeszedłem swoje najśmielsze oczekiwania o kilka procent i istnieje szansa, że by mnie przyjęli; jestem cztery punkty ponad zeszłorocznym progiem. teoretycznie zajebioza, ale problem w tym, że ja takiej ewentualności w ogóle nie brałem pod uwagę. tak przywykłem do myśli, że wybiorę kierunek z mniejszymi wymaganiami (nie że nie jest wymagający, mam przerost ambicji, no ale hej, brzmiał osiągalnie), że gdy wstukałem sobie wyniki w kalkulator, to mój mózg wywalił BSOD-a, co robić. kompletnie nie miałem pojęcia, czy faktycznie dalej chcę ten kierunek, czy nie lepiej już sobie odpuścić i iść na to, co miałem na oku już pół roku, jeśli nie dłużej (analizowałem różne pomysły na studia przed każdym sprawdzianem z fizyki). może to dziwne. narzekam, że poszło mi za dobrze. ale mindfuck niezły z tego wyszedł. chyba jako jedyny nie robiłem po maturze żadnych planów, bo już się zdecydowałem wcześniej, a dzisiaj jednak usiadłem z rodzicami (tata zna się na okołoinformatycznych rzeczach, pomógł mi ocenić, które przedmioty przydadzą się bardziej) i poważnie przemyślałem, czy warto i czy w ogóle mogę się nastawiać, że się dostanę

ostatecznie stwierdziłem, że yolo, wniosek opłacony, pora na CS-a. okazało się, że aplikację wysłałem o 21:37, myślę, że mogę nazywać się już studentem

nie wiem, czym zastąpić spójnik "że"

(czy ja nie mam czegoś takiego jak shitpost, gdzie mogę shitpostować? być może. czy zamierzam tego użyć? być może nie)