dzień 10 - wieczór
Pov. Hinata
Trzymając się za ręce z moim ukochanym wszedłem do naszego domu i kogo tam zastaliśmy?
- NATSU!!? - dziewczyna obróciła się do nas przybiegła, aby się przytulić.
- Nii-chan! - zawołała. - Tobio-chan! - spojrzałem się na Kageyamę, którego policzki przybrały kolor różowy.
Po rzewnych powitaniach usiedliśmy w salonie i zaczęliśmy rozmawiać.
- Więc... Od kiedy jesteście razem? - spytała w końcu Natsu.
- S-SKĄD WIESZ!!? - prawie krzyknąłem.
- Intuicja yaoistki...
- Że co? - nie ogarniałem tego totalnie i przez następne pół godziny moja siostra próbowała wytłumaczyć mi i Kageyamie o co chodzi, ale na nic się to zdało.
- Więc wracając do pytania, skoro i tak nic nie zrozumiecie! Od kiedy jesteście razem!!?
- Od przedwczoraj... - powiedziałem wtedy kiedy czarnowłosy.
- W takim razie gratulacje i ja się zmywam, papa! - powiedziała rudowłosa i wyszła. Siedzieliśmy z rozgrywającym tak jeszcze przez chwilę po czym stwierdziliśmy, że po prostu się umyjemy i pójdziemy spać, co zrobiliśmy.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro