Wredny Anakin

***

Ja? Wredny? Staram się być dla wszystkich miły, tak powinien się Jedi zachowywać, ale zdarzały się sytuacje gdzie byłem dla innych...Można powiedzieć, że wredny...

Osobiście uważam, że mój Legion 501 jest najlepszą grupą klonów w Republice. Moi żołnierze są silni, sprytni, szybcy, cool i jeszcze raz cool. Nie ma innych legionów, które mogłyby być lepsze...I nie wyobrażam sobie współpracy z innymi klonami!

Cóż, kiedyś gdy mój były mistrz Obi Wan Kenobi, którego dobrze znacie zachorował, musiałem na wojnę zabrać nie tylko moich żołnierzy 501 ale i też jego Batallion 212...Dobrze wiem, że Obi Wan specjalnie poprosił Radę Jedi, by oni kazali mi zabrać jego klony na kolejną misję...Kenobi chce by jego legion był najlepszy i był wszędzie w najważniejszych bitwach! Więc wykorzystałem okazję kiedy przyszło mi dowodzić też jego oddziałami na wojnie i postanowiłem trochę zniszczyć reputację grupy 212, cóż chciałem pokazać, że nie są najlepszymi żołnierzami i że moi ludzie z 501 mogą być lepsi...Wiem, że klony mają do każdego Jedi szacunek i nie powinienem robić tego żołnierzom z 212 tylko dlatego, że rządzi nimi Kenobi, ale...Musiałem! Nawet jeśli tam był Cody...

- Zaraz będziemy lądować na plaży Kashyyyk!  Przygotować się! - krzyknąłem, gdy podchodziliśmy do lądowania.

- Więc jaki jest plan, sir? - zapytał mnie jeden z żołnierzy z grupy 212

Plan był prosty. Ja i mój Legion 501 pokażemy klasę, a 212 zawiedzie.

- Ja i moi żołnierze zakradniemy się do bazy separatystów, która jest tutaj... - wskazałem na mapie - Widzicie ten mały budynek? Wy tam pójdziecie i będziecie...Czekać na nas... - myślałem co z nimi dalej zrobić.

I tak się stało, 212 udało się do tego głupiego budynku, a ja nic innego nie mogłem zrobić więc użyłem mocy i zamknąłem ich tam...Brzmi głupio...Cóż, ale plan się udał. Ja i moi żołnierze wygraliśmy bitwę o jedną z plaż Kashyyyk, Galaktyka była z nas dumna. Gdy zapytali mnie o Legion 212 powiedziałem, że bez mojej wiedzy opuścili nas, i jak tchórze siedzieli w budynku...

Pewnie zastanawiacie się dlaczego klony z 212 nie zaprzeczyły i nie powiedziały prawdy, cóż...Mind Trick działa na słabe umysły 😉😎

Oczywiście Obi Wan po czasie poznał prawdę, ale nie obchodziło mnie to. Byłem dumny z siebie!

***

Więc ok, czasem jestem wredny, ale rzadko...Najczęściej jednak dla mojej i Padme sąsiadki...Stara wiedźma mieszka pod nami i robi wszystko, by niszczyć nam dni. Często nas szantażuje, że powie Radzie Jedi o naszym małżeństwie jeśli w czymś jej nie pomożemy...Dla niej jestem wredny 👍

Więc oto moja twarz numer 2...Jeszcze 48...Więc poznacie mnie bardzo dobrze 😅🔥💪