✉7

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Me: Nie próbuj nawet mnie obserwować dzisiaj.
Me: Nie pisz, nie obserwuj.
Me: Po prostu się odwal.
Nieznany: To nie jest takie łatwe, uwierz.
Me: Oh, to jest bardzo łatwe.
Me: Trzymaj się w ogóle ode mnie z daleka.
Nieznany: Amber przecież to były tylko wygłupy.
Nieznany: Nie obrażaj się tak nooooo.
Nieznany: Gdybyś jednak była ciekawa to nie jestem stalkerem czy coś, srly.
Me: Skąd mam to wiedzieć, widziałeś mnie.
Me: Jak wyjaśnisz informację o obiedzie?
Nieznany: Chodzimy razem na zajęcia artystyczne, podsłuchałem.
Me: A impreza?
Nieznany: Po prostu tam byłem.
Me: A to podglądanie?
Nieznany: Zgrywałem się hahaha ale przyznaj, nieźle cie nastraszyłem!
Me: Pff możesz tylko o tym marzyć.
Me: Chodzisz ze mną do szkoły?!
Nieznany: Wprawdzie tak, tylko jestem w ostatniej klasie.
Me: Tak na prawdę nie mam pewności czy mówisz prawdę i czy nie jesteś jakimś zabójcą.
Nieznany: Nie jestem. Amber zacznijmy naszą znajomość od nowa proszę.
Me: Eh okej, od nowa.
Nieznany: Cześć jestem Harry. Chcesz posłuchać żartu o żyrafie? Przysięgam jest na prawdę śmieszny!

"Utwórz nowy kontakt"
"Zmień nazwę na Harry żyrafka"
"Zapisano"

Harry żyrafka: a tak poważnie to dobranoc Amber.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro