Pluszowa ośmiornica dwustronna: Maciej Pląder, radca prawny z Zielonej Góry. Uwielbiam górskie włóczęgi, podróże małe i duże oraz historię. Ponadto jestem fanem kiszki ziemniaczanej autorstwa mojej mamy. : )

Ja o dwudziestej w sylwestra: nie będę pić

Ja o dwudziestej piątej:

(To jest oficjalne wszy diavolo ręka riwijal pozdrawiam)

Pain 🍔🍔🍔: Co to za pedalska istota?!

Hudan: Co to za birger?

Itachi: Co to jest birger?

Kisame: To taki burger, ale z wielorybem.

Konan: No w końcu jakaś odpowiedź.

Deidara: Ten początek brzmi bardzo pijańsko.

Hidan: Sylwestrowo.

Deidara: Nie mów tak, bo i tak ten rozdział pojawi się dopiero na jakieś walentynki, hm. Nie można tutaj określać czasu.

Itachi: I save birgir by givin' IT a cpr.

Hudan be like: Lubię birgor.

Biały Baumeee: Co to birgors?

Hidan: To taki burger, ale z Igora z długim noskiem.

Sasori: Koniec tego birgorsowania. To już przeszło za dużo ewolucji. Dobra, pierwszy komentarz jest od Maya-chan_ i pytanie dla Pain'a "Dlaczego jesteś taki fajny?".

Pain: Bo jestem prawdziwym mężczyzną.

Deidara: Ale śmieszne.

Hidan: Co nie?

Sasori: Wyzwanie dla wszystkich "Macie być mili dla Deidary przez resztę gry i uznać jego wybuchy jako prawdziwą sztukę (zwłaszcza Sasori)"

Deidara: Ha! No właśnie, uznawaj Sasor, hm.

Sasori: Już.

Deidara: Coś nie słyszałem.

Sasori: Nikt nie powiedział, że muszę ją uznawać na głos.

Deidara: ...

Sasori: Pytanie do Deidary "Twoje włosy są cudowne, jakiego szamponu używasz?"

Deidara: Tak naprawdę one nie są cudowne, to tylko tak wygląda, hm. Codziennie niszczone są prostownicą i sprejem do włosów. Ale używam szamponu Gliss Kurwa jak Gosia Dziedzic, Ciao✨

Sasori: Kolejny komentarz jest od The_legend_of_Kogha i wyzwanie dla Hidana "Odmów Ojcze nasz"

Hidan: Jashin to nie jest mój sugar daddy młody przyjacielu. Kakuzu też nie bo zbyt simpuje do pieniędzy, a nie do mnie, fiut. Ale mogę zrobić improwizację jakąś tutaj. Taki freestajlik mały.

Kakuzu: ....

Hidan: Jashinie nasz którychś jest w dupie. Strzeż się imię twoje bądź gdzieś tam twoje. Zbaw mnie dzisiaj mordo na ziemi i odstrasz nas od niepotrzebnego gówna, ah men.

Sasori: Wyzwanie dla Pain'a "Wybierz albo dołączasz ponownie Orochimaru do organizacji, albo całujesz wszystkich zgromadzonych (oprócz Konan)"

Pain: ... *Wstaje, podchodzi do Kisame i całuje go w czoło*

Kisame: Wow, okej?

Pain: *całuje Itachi'ego w czoło*

Itachi: O matczyna miłość.

Pain: ... *całuje Kakuzu w czoło*

Kakuzu: ...

Pain: *całuje Hidana w czoło*

Hidan: Mommy... Sorry, mommy, sorry, mommy, sorry mommy.

Pain: Ygh... *całuje Tobie'go w czoło*

Tobi: Yeee, a poczyta pan Tobi'emu bajeczkę na dobranoc? ^-^

Pain: Nie. *Całuje Zetsu w czoło*

Białystok: : D

Czarny Zetsu: >: (

Pain: *całuje Deidarę w czoło*

Deidara: Ygh... Czy to było konieczne...?

Pain: *całuje Sasori'ego w czoło*

Sasori: Następne jest wyzwanie od RayuMoonlight do Orochimaru "Wyrzuć kredens, którego nie ma przez okno"

Orochimaru siedzący w kredensie, którego nie ma: *wyrzuca kredens, którego nie ma przez okno, którego nie ma, bo Akatsuki żyją pod kamieniem*

Hidan: Co tu kurwa robi kredens?! Wypierdalaj! Wypierdalaj! Wypierdalaj!

Kakuzu: Nigdy go tu nie było, Hidan.

Hidan: Wypierdalaj! Wypierdalaj!

Kakuzu: ...

Kisame: Ktoś mi wyjaśni jak on wyrzucił kredens, którego nie ma siedząc w kredensie którego nie ma?

Itachi: Niektóre rzeczy po prostu się dzieją. Na przykład ja do tej pory nie wiem gdzie się podziała pieczarka, która mi kiedyś spadła z pizzy.

Hidan: Ostatnio ją widziałem jak byłem with the boys z klubu fotograficznego.

Itachi: Uuuu... A czy móglbym prosić o jej zwrot?

Hidan: Raczej nie bardzo. Wiesz jacy oni są dzicy.

Kisame: Itaś, po co ci na pewno już spleśniała pieczarka?

Itachi: Muszę ją zapasteryzować. Nigdy nie wiadomo kiedy może się przydać.

Kisame: Aa... Rozumiem...

Sasori: To niby miało być w tajemnicy, ale wiem że to bez sensu, bo on by sam to zrobił. Wyzwanie od genialnanazwayoistki dla Konan "Przebierz Deidarę w suknię ślubną lub pokojówki"

Deidara: Pfff, pathetic *wychodzi z pokoju i zaraz wraca w sukni ślubnej* I jak?

Itachi: *wstaje, klaszcze i zaczyna śpiewać* No matter gay, straight, or bi, lesbian, transgender life. I'm on the right track, baby, I was born to survive.

Deidara: *obraca się zgrabnie i wychodzi, żeby zaraz wrócić w stroju pokojówki*

Itachi: *dalej klaszcze*

Kisame i Konan: *robią zdjęcia*

Itachi: Papa paparazzi.

Deidara: *wychodzi i wraca ubrany tak, jak wcześniej* No już, hm.

Sasori: Następny komentarz jest od Koniara1500 i wyzwanie dla Tobie'go "Kocham cię, powiedz że mnie kochasz no pliska"

Tobi: KOCHAM TYLKO RIN!!!!!! Znaczy... Tobi cię kocha ^-^

Sasori: Pytanie do mnie "Czy zechciałbyś przerobić moją klasę na żywe marionetki? Bo to wkurwiające mendy są, ciągle mnie wyzywają... Więc przemyśl to". Wiesz, zakładam że są bezużyteczni, więc nie chciałoby mi się ich przerabiać, ale mogliby posłużyć jako testery do, na przykład, moich trucizn.

Hidan: Wiedzieliście, że pingwiny mają kolana?

Kisame: Tak.

Deidara: Chowają je pod tłuszczem?

Hidan: Tak, chyba mają kompleksy.

Sasori: Moglibyście przestać gadać o pingwinich kolanach?

Deidara: Biedne pingwiny, hm.

Nirvana: CUM

Itachi: Idę dążyć do Nirvany.

Sasori: ...Czy ja mogę to już skończyć?

Deidara: A czy Korwin przestanie słodzić herbatę?

Sasori: Zamknijcie się, bo zaraz ta książka będzie w zakończonych dziełach.

Deidara: Ale trzeba leczyć pingwiny z kompleksów : (

Sasori: Ucisz się, bo zaraz ciebie będzie trzeba leczyć z kompleksów.

Deidara: Hihi

Sasori: Wyzwanie dla Itachi'ego "Pocałuj Kisamcia w główkę, powiedz że go kochasz i przytul go".

Hidan: Penisa?

Konan: Jezu... Hidan, zniszczyłeś wholesome wyzwanie...

Deidara: I skąd ty w ogóle znasz takie wyrafinowane synonimy twojego ulubionego słowa fiut?

Hidan: Studiowałem fiutologię, ANALfabeto.

Deidara: ...

Hidan: Istnieje, aż 334 zarejestrowanych nazw na Josha.

Deidara: Że na co przepraszam XDDDDD

Hidan: Na Rufina.

Deidara: XDDDDD

Kakuzu: *jest załamany* No musiał się pochwalić... On zna te wszystkie nazwy na pamięć... Dlaczego jego mózg przyjmuje tylko taką wiedzę, a nie na przykład, że jak będzie pchał klocek w kształcie trójkąta w kwadratową dziurę to tam nie wejdzie...

Hidan: Jak się dobrze popieści, to się wszystko zmieści.

Kakuzu: ...

Kisame: Robiłeś mu kiedyś test na IQ?

Kakuzu: Tak i właśnie na tym etapie się zakończył.

Itachi: *całuje Kisame w głowę, mówi że go kocha i go przytula*

Kisame: *zarumienił się*

Itachi: *kładzie Kisame na ręczniku papierowym*

Kisame: He? Czemu tak zrobiłeś?

Itachi: Żeby ręcznik wchłonął nadmiar tłuszczu.

Kisame: ...

Itachi: Gotową rybę podawaj z ziemniakami lub frytkami.

Kisame: : (

Sasori: Kolejny komentarz jest od Martine12135 i wyzwanie dla Konan "Zrób kogoś z Akatsuki z papieru, a potem go zniszcz (tego papierowego) na oczach wszystkich".

Konan: Okej *robi Orochimaru z papieru i go niszczy od razu* Uff... Dobrze, że go tak szybko zniszczyłam. Nie musieliśmy tyle patrzeć na jego posturę.

Sasori: Pytanie do Pain'a "Czy oddasz mi swojego rinnegana?"

Pain: Hmmm.... Nie.

Sasori: Ostatnie pytanie na dzisiaj jest od Whifalk (popieram Edgewortha na profilowym) do wszystkich "Jak ktoś grał w Personę, to jaka jest jego ulubiona postać i persona?"

Deidara: Ja grałem, hm! Moja ulubiona postać to Akechi naleśnik i ulubiona persona to... Mam dylemat pomiędzy Arsenem a Lokim.

Hidan: Moja ulubiona pearsona to taka ta w kształcie fiuta! I lubię tego Rujiego for real.

Deidara: Ty tylko patrzyłeś jak gram...

Hidan: Cicho.

Sasori: Do zobaczenia za ileś tam, miłego życia w Polsce życzę.

*

Rozpiseczka

Sasori:
- papierek od czekolady
Deidara:
- ochraniacz na czoło
- płaszczyk
Itachi:
- łańcuszek
- kruczek
Kakuzu:
- czapeczka
- maseczka
- płaszczyk
- koszulina
Konan:
- oregano kwiatek
Pain:
- ochraniacz na czoło
- płaszczyk
- łańcuch męskości
Tobi:
- cukierek
- rękawiczka
- rękawiczka v2