< Ana >

Na balu Bożonarodzeniowym poszłam z Syriuszem. Bawiliśmy się znakomicie a największą atrakcją był oświadczyny Jamesa. Lili była tak wzruszona, że się popłakała ale oczywiście przyjęła oświadczyny. Sama miałam łzy w oczach. Pół roku później był ich ślub na którym byłam świadkową a Łapa świadkiem.

Na święta pojechałam z Jamesem i Syriuszem ponieważ jego rodzice go delikatnie mówiąc nie znoszą. Z rodzicami niby się pogodziłam ale nie zamierzam z nimi w jakikolwiek sposób zacieśniać więzi rodzinnych.
Syriusz oświadczył mi się  po roku chodzenia dokładnie w dniu rocznicy bitwy o Hogwart i wyznania sobie nawzajem miłości.  Lili jest w ciąży z Jamesem.
Jeśli chodzi o Remusa to on też znalazł sobie dziewczynę. No dobra trochę się pobawiłam w swatkę ale nikt tego nie musi wiedzieć. Lunatyk razem z Rose ( moją kuzynką ) tworzą cudowną parę.  Wszystko potoczyło się po prostu świetnie. Wszyscy którzy byli po stronie Lirejny zostali złapali przez aurorów i odpowiednio ukarani. Jeszcze nikt tego nie wie oprócz Syriusza ale jestem w drugim miesiącu ciąży.