◇specjal na święta 1/2◇

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

[Ps: Nic z tąd nie wchodzi w dalsze rozdziały książki ]
_________________________________

Angel dust: Albaaaaa

Albatraoz: czego

Angel dust: Patrz , jemioła -powiedział z Lenny facem Angel

Albatraoz: No ta ta - Albatraoz pocałowała szybko Angela w polik i dalej dekorowała choinkę

<zrobiłam takie coś że w piekle oni świętują Boże Narodzenie jako zyskanie nowego wroga >

Angel dust: pfff , tak szybko to nawet dziwki bym nie pocałował

Albatraoz: Mówisz o mnie?

Angel dust: właśnie

Albatraoz: ahhhh

Angel dust: zobaczysz .... pożałujesz.

Albatraoz: taaa niby

Angel dust:btw co z tą Hellendą ?

(Kolędą piekielną xd)

Albatraoz: jaką Hellendą?

Angel dust : No tą co napisałaś dla tych co śpiewają

Albatraoz: a no tak

Angel dust:we zaśpiewaj

Albatraoz: whyyy

Angel dust:bo chce zobaczyć co tam uszykowałaś za arcydzieło tym chujom i dziwką

Albatraoz: okej

Angel dust: yay

Albatraoz: W piekle my pieprzymy się, jakby nic to nie znaczyyyło

Dragi ,Alko, Kutas , one chuj ,

NIE SSIJ PEDOFILOM !

jak po dragi tylko doooo Varda

Najlepsze są uuu niego-

Angel dust: No nawet nawet , Sory że przerwałem Aleee...

Albatraoz:?

Angel dust: Patrz Jemiooooła - Tsaaa, Angel sie chytro uśmiechnął , ponieważ w piekle za drugim razem pod jemiołą w ten sam dzień się nie całuję ... W piekle się pieprzy pod jemiołą jak się jest pod nią 2 raz

Albatraoz:nie teraz

Angel dust: No kurwaaaa no , nie mam dragów , Nie mam teraz pracy , ty też nie , mamy wolną chatę,  bo w sumie jesteśmy u ciebie , I NA DODATEK JESTEŚMY POD JEMIOŁĄ I CHCESZ ZŁAMAĆ PIEKIELNĄ TRADYCJE , no kurwa umierać nie żyć ....

Albatraoz: meeeh , dobra daj mi półtorej godziny- Powiedziała obojętnie Albatraoz

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro