Po przeprowadzce stwierdzilismy ze pora na nasz pierwszy raz. Wiktor był bardzo delikatny. Cała sypialnie wypełniały nasze westchnienia.

Nastepnego dnia
Od samego rana źle sie czułam postanowiłam zrobić test ciążowy i na moje nieszczęscie wyszedł pozytywny, cały dzień zastanawiałam sie jak ja to powiem Wiktorowi. Przyszedł Wiktor ja taka troche zesttresowana on to niestety zauważył i odrazu do mnie podszedł i zapytał co sie stało ja nie wiedziałam jak mu to powiedzieć i pokazałam mu test ciążowy on sie ucieszł ze zostanie ojcem. Cały wieczór mnie pocieszał i probował mi wytłumaczyc ze ciąza moze wiele zmienic nasze i moze to byc jakis sprawdzian w naszym zyciu. Ale Anna dalej swoje. - Jutro pojdziemy do lekarza zeby sie upewnic czy na pewno jestes w ciaży.
- Dobrze pojdziemy - powiedziała Anna.

Na drugi dzień poszlismy do lekarza i okazalo sie ze Anna waktycznie jest w ciazy. Bardzo sie cieszylismy.