Czat prywatny

harrystyles: Cześć Louis.

harrystyles: Stwierdziłem, że zważywszy na to co było między nami powinniśmy się spotkać i sobie to wszystko na spokojnie wyjaśnić. 

harrystyles: Mam nadzieję, że już pobawiłeś się z Eleanor i stwierdziłeś, że mimo wszystko związek ze mną jest lepszy

louist91: Nie stwierdziłem tak. Bardzo miło spędzam czas z El i jakoś nie mam w planach tego zmieniać.

harrystyles: Louis. Myślę, że powinieneś to wszystko przemyśleć

louist91: Czyżbyś zatęsknił? Z tego co pamiętam to powiedziałeś, że nigdy więcej się do mnie nie odezwiesz

harrystyles: Chce tylko, aby między nami panował pokój, zważywszy na związek naszych przyjaciół

louist91: Myślę, że nie tylko o to ci chodzi.

louist91: Nick ci nie wystarcza? Nie zaspokaja twoich potrzeb?

louist91: Gdybyś zgodził się być na dole to nadal bylibyśmy razem. Ale cóż, wolałeś postawić na swoim

harrystyles: Obiecałeś, że będziemy się zmieniać! Byłem o wiele więcej razy na dole niż ty! Była twoja kolej na bycie na dole!

louist91: Byłem przecież dwa razy

harrystyles: Wtedy byłeś najebany i napalony, nie liczy się

harrystyles: Ja nie chce być ciągle na dole! Tyłek mnie boli i nie mogę później normalnie funkcjonować. Ty jesteś niewyżyty!

louist91: Eleanor nie narzeka

harrystyles: Wiesz co? Pierdol się.

harrystyles: A raczej pierdol tę swoją szmatę.

• PIĘĆ MINUT PÓŹNIEJ •

louist91: Przepraszam.

harrystyles: Przepraszam

louist91: Wow, ale zgranie.

harrystyles: To fakt

louist91: Nigdy nie pieprzyłem Eleanor, jedynie oglądamy razem filmy i rozmawiamy o gorących aktorach. Nigdy bym jej nie dotknął w ten sposób, chciałem ci zrobić pozłości

harrystyles: Mnie i Nicka również nic nie łączy

louist91: Trochę głupio, że rozstaliśmy się przez to, że obydwoje chcieliśmy dominować w łóżku...

louist91: Gdyby Ziall się o tym dowiedział to wykastrowaliby nas od razu po powrocie...

harrystyles: To prawda 😆

harrystyles: Możemy się spotkać? Porozmawiać, poprzytulać się? Tęsknie za tobą 💔

louist91: Już idę do ciebie ❣️

harrystyles: Czekam ❣️

•  •  •
ah, ten larry