Helloł helloł~
Jak tam u was? Było trochę wypoczęte?

Ja jeszcze mam chwilę przerwy, więc korzystam i chilluję na ile mogę.
W efekcie tym wyszły trzy takie małe szkice, które robiłam trochę na szybko jako ćwiczenie...
Otóż często podczas rysowania rozdrabniam się za bardzo nad szczegółami, przez co czasem nic nie wychodzi, albo tracę za dużo czasu.
Tutaj po prostu pozwoliłam sobie na fantazję i „wolną rękę" w kładzeniu kolejnych kresek.
I wyszło coś takiego

Tutaj jakaś losowa postać

Znowu Ghost, bo czemu nie

Iii nowy OC, major Richard Lamont. Czy znowu przyszedł mi pomysł na książkę? Tak. Czy pragnę ją rozpisać? Owszem. Czy będę miała na to czas i faktycznie ją napiszę? Well-
Mój mózg działa na zbyt wysokich obrotach, tak się obawiam...
Muszę skończyć jedną tutejszą i chociaż skończyć rozpisywać fabułę tej o fantasy. Wtedy mogę pójść się pobawić tą...
Mniejsza z tym.
Dużo sił na ten rok moi drodzy.
Adios~