#28

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Witajcie ponownie~
Na krótka chwilkę tak tutaj...

W nawiązaniu do pana majora Lamonta z poprzedniego rozdziału, tutaj mamy sierżanta Samuela Andersona. Trochę poważnie wyszedł na tym rysunku, ale zapewniam, że jest jednym z tych co się bardziej uśmiechają...
Nie mam konkretnego zarysu jeszcze tego świata, fabuły i relacji, jednak z tego co napewno tam się pojawi, to to, że pan sierżant z majorem z początku bardzo darli koty, ale w końcu skończyło się na ich wspólnej przyjaźni.

Oczywiście zarówno on, jak i pan major wywodzą się z brytyjskiego wojska, a przynajmniej tak z początku zakładam.
To na tyle kochani, adios~

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro