#9

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Moje myśli powróciły do jednej książki, którą chciałam napisać, ale cały czas próbuję wpaść na pomysł, jak pociągnąć całą historię.
W związku z tym po prostu narysowałam jedną z postaci, którą już z góry pokochałam...

Wspomniany osobnik nazywa się Ahren (z arab. Las, siła). Jest duchem, stąd na rysunku jest całkiem jasny. Zmarł w młodym wieku i o swojej śmierci nigdy nie mówi. Może się wydawać lekkoduchem (hehe), jeszcze takim dzieciakiem, który czerpie uciechę z wkurzania innych, ale potrafi zachować powagę, gdy wymaga tego sytuacja. Zresztą, kiedy on jest poważny, to znaczy dobitnie, że żarty się skończyły. A potrafi wtedy powiedzieć szczerze to, co mu sprawia problem. Nie certoli się w tańcu, kiedy coś mu naprawdę leży na duszy (HEHE).
Uważa, że za dziećmi nie przepada i nie przyzna, że ma do nich rękę. Działa na dzieci jak lep na muchy. Taki big bro.
W stosunku do obcych podchodzi z dystansem. Dla nich potrafi być bardzo złośliwy, ale cóż się dziwić duchowi, który tyle lat tułacze się bez celu i zwyczajnie zjada go nuda...? Chyba tą cechę można większości duchów przypisać.
Życie (tak, zanim umarł, hehehehihihi) sprawiło, że wyrobił sobie nieufność względem innych (czy kiedykolwiek wyjaśnię, co mu się stało? Nie wiem.), stąd trochę ciężko mu zbudować cokolwiek.
Nigdy nie był w żadnej relacji, chociaż już kiedyś kogoś miał na oku. Szkoda, że mu się umarło, zanim cokolwiek zrobił.

Co do rysunku: jest trochę leniwy, robiłam to wczoraj wieczorem. Głównie chciałam skupić się na małej zabawie opcjami w procreate i znaleźć swój sposób na lineart. Póki co uważam, że chyba ten mi bardziej pasuje. Czemu gorset? Nie wiem, chciałam go zrobić w jakiejś fancy koszuli, ale potem pojawiła mi się ciekawa refka na pintereście i nie mogłam się powstrzymać... wygląda przez to trochę jak jakiś gej.

Cóż, to tyle. Może w niedalekiej przyszłości zacznę przedstawiać kolejne postacie...? Kto wie. Chciałabym w końcu napisać plan akcji do tej książki, bo leży mi to na sercu. Póki co nie potrafię zebrać się do napisania rozdziału „Planu", dlatego chciałabym ten mały zastój pisarski w jakiś sposób wykorzystać. Jeśli dojdzie co do czego, to już z góry mówię, że ta książka nie pojawi się na tym profilu. Nie chcę mieszać fandomu CH z poważniejszymi książkami.

To na tyle, trochę się rozpisałam, Oh well.
Miłego i do następnego~

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro