Tak! Jest mi wesoło! Wczoraj był tak emocjonujący dzień, że nawet nie miałam siły na napisanie tej notki!

Chyba każdy słyszał o wczorajszych ogłoszeniach wyników konkursu literackiego "Papierowe róże". A zwłaszcza laureaci. Wśród których jestem też ja, wraz z "Siostrami Hargrave"!

Moja historia zajęła II miejsce w ocenianiu wewnętrznym!

Uwierzylibyście! Ja też nie! I nadal się zastanawiam, czy to nie sen!

Mam nadzieję, że cieszycie się tak jak ja, bo moja radość jest ogromna. Nie spodziewałam się tak dobrego wyniku!

I dziękuję, że tu jesteście, bo gdyby nie moi kochani czytelnicy na pewno nie miałabym tyle motywacji do pisania!

To II miejsce dało mi tyle motywacji, że niedługo pewnie pojawi się rozdział ^^

Na koniec chciałabym pogratulować jeszcze innym wygranym, wszystkim z osobna, a szczególnie:

VolpinaMoon (trumna już na ciebie czeka, dębowa może być?) - jej "Berło" zdecydowanie zasługiwało na wszystkie laury.

AnOld-FashionedGal - dziękuję za wyłapywanie wszystkich moich błędów, za porady na początku mojego pisania, bo bez ciebie na pewno nie wyglądałoby to tak jak teraz. Gratulacje, bo wszystkie trzy twoje książki zasłużyły.

Dziękuję też wszystkim, którzy pomagali mi w kształtowaniu tej historii i poprawieniu moich okropnych błędów. Bez was nie miałabym tej naklejki na okładce, tej pięknej naklejki, która informuje o mojej radości, triumfie. Dziękuję też tym, którzy nawet jeśli wstydzili się komentować, czytali i przeżywali tę historię ze mną. Dziękuję wszystkim, ktorzy dodali "Siostry Hargrave" do swoich list lektur i tym, którzy zamierzają je przeczytać. Dziękuję Wam wszystkim!

Dziękuję też za przekroczeniu 100 followów. Cieszę się, że jest was ze mną tak dużo ^^

Dziękuję! Patrzcie, jak szczęśliwy może być człowiek ;)