BD - 06

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

    – Panie Tomlinson, w związku z tym, że pana stan jest bardzo osobliwy, przeprowadzimy badanie USG. 

    To sprawiło, że Louis zamarł. 

    Przerażało go to – fakt, iż mógł mieć coś… dzwacznego w swoim brzuchu. 

    Zaczął lekko drżeć. Harry zauważył to i owinął rękę wokół jego ramion, próbując dodać mu otuchy. 

    Zabrano go do innego pokoju, w którym wcześniej był tylko jeden raz i to z powodu swojej mamy. 

    Louis położył się na niewygodnej kozetce i uniósł koszulkę do góry. 

    Po kilku minutach badania, lekarka sapnęła głośno, wpatrując się w ekran urządzenia. 

    – C-co to jest? – zapytał nerwowo, mocno zaniepokojony tym, co mógłby usłyszeć w odpowiedzi. 

    – J-Ja… Nie mogę w to uwierzyć… – wyjąkała kobieta. 

    – W co nie może pani uwierzyć, pani doktor? Co jest nie tak z moim chłopakiem? – zapytał Harry ze zmarszczonymi w zdezorientowaniu i lekkim niepokoju brwiami. 

    – Wszystko jest w jak najlepszym porządku… ale… to jakiś cud! – krzyknęła. Ogromny uśmiech pojawił się na jej twarzy, co sprawiło, że Louis zaczął jeszcze mocniej się martwić. 

    – Co jest? Co się dzieje? – zapytał gorączkowo. 

    – Panie Tomlinson… Możesz nie uwierzyć w to, co zaraz powiem, ale… Ale wygląda na to, że jesteś w ciąży.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro