I tak miałam już zajęcie w czasie podróży na Ziemię do moich przyjaciół.

(MOŻESZ WŁĄCZYĆ W KAŻDEJ CHWILI)

3 osoba pov.
W końcu po długiej podróży do celu. Statek Spectry(d.p.a.:Nwm jak się nazywała ta maszyna którą podróżowali Spectra i Gus. ;-P) zatrzymał się nad miejscem spotkania z młodymi wojownikami czyli nad Baku - Przestrzenią.
S - Bloom! Bloom!! Bloom!? Gus znajdź Bloom i sprowadź ją tu.
G - Oczywiście mistrzu.
W tym samym czasie...
Wspomniana dziewczyna siedziała w pokoju na fotelu blisko szyby dzięki której ma widoki na zewnątrz, grała na wyczarowanej gitarze i śpiewała sobie piosenki które znała od babci które jej śpiewała kiedy była mała na dobranoc. Była tym tak pochłonięta że nawet nie wyczuła obecność Gusa, Vulcana, Spectry, Heliosa, FireWinga, SkyWinga, WhiteWinga oraz Dana z spółką którzy w tej chwili z zachwytem i zaciekawieniem obserwowali poczynania głównej bohaterki. Po kilku minutach, kiedy dziewczyna skończyła grać i otworzyła oczy, z widocznym szokiem w jej oczach, zauważyła swoich przyjaciół, którzy z zainteresowaniem patrzyli na nią.

Ciąg dalszy nastąpi.....

Witajcie moi kochani! Z widocznym opóźnieniem ( jak na mnie) dodałam kolejną część tej książki. I ja-
Bloom - Oj cicho bądź! *uderza autorkę w tył głowy z całej siły*
Ałć! *masuje obolałą głowę* A za co to było!
Bloom - Za jajco! A tak to naprawdę za zaniedbanie mojej historii.*Zabójcze spojrzenie*
No przepraszam! To przez naukę nie mam cza-
Bloom - Tak tak! ,,Brak czasu za dużo nauki'' Ja już znam tę śpiewkę na pamięć! Nie wymigasz mi się od tłumaczeń! *Odwraca się w stronę czytelników* Moi młodzi wojownicy! Z powodu braku czasu przez naukę*spogląda na autorkę z zabójczym spojrzeniem* wasza autorka postanowiła że następną część spróbuje napisać na wakacjach. Tak więc moi drodzy czekajcie cierpliwie na kolejną część.
Tak jak powiedziała Bloom kolejna część tej książki pojawi się na wakacjach.
Bloom - Życzymy wam miłego dnia i
I do zobaczenia w następnej części!

Bayo!! ;-) ;-*