Jason i Dick najlepsi bracia

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Miesiąc później. Batjaskinia
Pov.batman
-Alfredzie gdzie są chłopcy?
-Panicz Dick i Jason są w pokoju Dicka i grają na konsoli.
Uśmiechnąłem się pod nosem chłopcy od pierwszego poznania są nierozłączni wręcz jak bracia i zachowują się tak jakby znali się całe życie. Bardzo się cieszę że Dick tak polubił Jasona. Od tamtego wydarzenia minął już miesiąc ale Dick i tak musi się oszczędzać. Tak czy siak cieszę się że spędzają razem czas. Wyszedłem z batjaskini i skierowałem się prosto do kuchni by przygotować sobie jedzenie kiedy usłyszałem komunikat z telewizji o napadzie 3 dużych sklepów lubilerskich.
-Dick, Jason zbierajcie się.
Dick.
Super nareszcie coś się dzieje. Razem z Jasonem ruszyliśmy na misję. Niestety padało a mi zrobiło się naprawdę zimno.
-Dick wszystko dobrze?
Usłyszałem spokojny głos Jasona
-Tak poprostu trochę mi zimno.
Potem zobaczyliśmy ten gang który napadł sklep. Oboje z Batmanem ruszyliśmy. Batek zajął się pierwszymi a my tymi drugimi.
Pov Jason
Szybki obrót i kopnięcie i jeden napastnik już leżał gdyby nie Dick to bym oberwał kulką.
-Dziękuję Dick.
-Proszę Cię uważaj Jass
Uśmiechnąłem się do niego. Naprawdę uwielbiam Dicka jesteśmy jak bracia. Ale niestety teraz nie dawaliśmy rady z tymi bandziorami. Wzbiliśmy się w górę na dach budynku A tamci zaczęli do nas strzelać gdy biegliśmy. Dick upadł i próbował się utrzymać na krawędzi.
-Dick!! Trzymaj się.
Szybko go złapałem i wciągnąłem spowrotem. Ale niestety Dick oberwał bo go postrzelili. Szybko pomogłem mu wstać i ruszyliśmy dalej. Mineliśmy zakręt i wskoczyliśmy przez okno. Potem przyszedł Batman i zabrał mnie i Dicka do domu.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro