czy wyjdziesz za mnie, Lilith?

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Mamy już kwiecień , Ostatnie 2 miesiące minęły spokojnie , z Lilith dużo ostatnio rozmawiam o rodzinie, dzieciństwie i ogólnie spędzamy ze sobą dużo więcej czasu, postanowiłem też , że się jej oświadczę; rozmawiałem już z Syriuszem, jest jak najbardziej za, w sumie nawet powiedział , że to ciekawa perspektywa , już na dziś skończyłem zajęcia , o dziwo było na nich wyjątkowo spokojnie i cicho, wyszedłem na spacer ,żeby przed zadaniem tego pytania ułożyć wszystko w głowie . dostałem ostatnio całkiem sporą podwyżkę ,więc z utrzymaniem rodziny nie mam problemu, ale ona się nie zgodzi, chociaż podobno nadzieja umiera ostatnia wróciłem do lochów . Nagle ona przyszła do lochów , siedziałem w fotelu a ona podeszła tyłem i mnie przytuliła
-cześć , co robisz? - Zapytała swoim jak zwykle słodkim głosem*NO DALEJ SEV, TERAZ ALBO NIGDY*
-cześć skarbie, mam do ciebie pytanie
-więc pytaj
-pójdziemy może na wieżę astronomiczną?
-ok
*na wieży*
-mam kolejne pytanie
-pytaj
- czy wyjdziesz za mnie, Lilith?
Chwilę stała jak zamurowana , rzuciła mi się na szyję , zgodziła się a ja wsunąłem na jej palec pierścionek z brylantem, potem Syriusz się dowie , na razie będziemy cieszyć się sobą , na wszelkie rozmowy jutro przyjdzie czas . No i już dziś trzeba rozmawiać z Syriuszem , ale na związek się zgodził a na małżeństwo się nie zgodzi? Ale jednak wolę zapytać . Syriusz i Remus  dostali już swoje role, , Syriusz będzie drużbą a Remus w odpowiednim momencie wniesie obrączki. Lilith powiedziała już dziewczynom co się stało. Hermiona stwierdziła ,że ma plan i, że to ona z pomocą całej reszty zaplanuje ślub i wesele. My mamy na razie tylko wymyślić datę. Poszliśmy spać. Rano prawie spadłem z łóżka,  bo Lilith krzyknęła bardzo głośno
-MAM, TO JEST TO
Wszyscy zerwaliśmy się z łóżek i poszliśmy do salonu z którego Lilith krzyczała
-co się stało siostrzyczko? -Syriusz jak zawsze opiekuńczy
-już mam idealną datę ślubu
-jaką?-Hermiona niemal natychmiast poderwała się z krzesła i wzięła notatnik i pióro,żeby ową datę zapisać
-31 Lipca TEGO ROKU, oczywiście jeśli Harry nie ma nic przeciwko bo w końcu to jego urodziny
-podwójna impreza? Ok im więcej tym weselej poza tym ja jakoś za bardzo urodzin nie obchodzę ,więc będzie przynajmniej większa impreza 
-ślub i wesele w 4 miesiące to nie lada wyzwanie ale da się zrobić,  już dzwonię do kościoła  zarezerwować termin, a właściwie to gdzie?
-Myślałam o Dolinie Godryka
-Świetny pomysł -Harry przyjął to z entuzjazmem
-A lista gości? -Remus wziął do rąk pergamin i pióro gotów zapisywać
- A więc
- Artur i Molly Weasley 'owie
- William Weasley z rodziną
-Charles Weasley
- Percy Weasley z rodziną
-  George Weasley z rodziną
- Lucjusz Malfoy z rodziną,
- Filius Flitwick
- Minerwa McGonagall
- Horacy Slughorn
- Pomona Sprout
- Neville Longbottom
- Rolanda Hooch
- Rubeus Hagrid
- Sybilla Trelawney
A ,że wy to już chyba oczywiste
-Dobra ,lista gości jest
-kamerzysta i fotograf?
Hermiona przemówiła-Rita Skeeter, a jak już przy niej jesteśmy to 2 maja 1998 napisała pewną książkę
-jaką? -zapytałem od niechcenia
- Pańską biografię pod tytułem "Snape: łajdak czy święty?"
- niech zgadnę trzy czwarte kłamstwa i bzdur a jedna czwarta prawdy?
-nie , tu jest cała prawda  o tym, co Pan robił
-Rita miała kiepski dzień ,że napisała, jak było naprawdę?
-nie , po prostu Harry cały czas patrzył jej na ręce a jakby spróbowała napisać jakąś bzdurę to źle by się to dla niej skończyło.  Wracajmy do planowania
-muzyka
W tym momencie odezwał się Ron -ja mogę zagrać na fortepianie utwór"DLA ELIZY"

-ok, co teraz?
-suknia, kwiaty ,makijaż i fryzura
-suknię już mam

-dobry wybór
-co teraz ?
-kwiaty
-Lilie wodne
-makijaż
-słyszałam, że Ginny nieźle się w tym sprawdza więc zdam się na nią
-i została nam fryzura
-MIONA tu chciałabym się zdać na ciebie
-dziękuję za zaufanie
-jeszcze coś?
-kolor przewodni?
-liliowy, jaki jest kolejny punkt?
- zamówić zaproszenia;
-ja się tym zajmę-Syriusz wyrwał się niemal od razu
-zakupy pana młodego;
-jutro
zamówienie obrączek;
-jutro
- należy omówić wszystkie szczegóły z lokalem, wybrać odpowiednie menu, alkohol, omówić styl wesela, przedstawić swoich podwykonawców, aby nikt nie był zaskoczony w dniu ślubu;
-Wesele może odbyć się w hogwarcie-Albus jak zwykle zjawił się prawie bezszelestnie
-w takim razie skrzaty domowe zajmą się jedzeniem a Syriusz zamówi alkohol
Remus przekazał Albusowi listę gości
-około 50 osób to dość sporo ale hogwardzkie skrzaty domowe dadzą sobie radę
-Hermiona ,co jeszcze zostało?
- próbny makijaż i próbna fryzura;
-JUŻ SIĘ ZA TO BIORĘ

- i jeszcze tylko przymiarka sukni;
Po godzinie większość była gotowa
            DWA MIESIĄCE PÓŹNIEJ
-jeszcze tylko miesiąc do ślubu a my mamy już prawie wszystko dopięte na ostatni guzik- Ginny była rozentuzjazmowana
-jeszcze tylko wieczór panieński
-a Syriusz ma na głowie wieczór kawalerski
-Ok ,chodź idziemy na zakupy ,żeby na ostatnią chwilę nie odkładać
-trzeba jeszcze kupić sukienki-LilyLuna w ostatnim momencie o tym przypomniała.Czym prędzej pognałam do Lilith
-MIONKA, CO SIĘ STAŁO?
-nic , chciałam tylko zapytać o nasze sukienki jako sukienki druhen
-same wybieracie krój ,fason ,kolor itp a ja po prostu za wszystko płace
-ok to idziemy na zakupy
*na zakupach*
-Fleur , Gabrielle,Astoria,Daffne,  Angelina, Audrey, Nimfandora, dobrze ,że jesteście
-to jakie sukienki kupujemy?
-Lilith mówi, że takie, jakie chcemy
-ok
Astoria poszła więc w odcienie niebieskiego

Fleur wybrała również niebieski ale inny odcień

Gabrielle wybrała fiolety


DAFFNE gustuje w różach jak widać

ANGELINA stawia na zieleń

Audrey też gustuje w zieleniach

Ginny najlepiej w żółtym

mnie najbardziej podobają się szarości

Dora stawia na


TERAZ jeszcze tylko sukienka dla LilyLuny, obiecałam jej, że sama może sobie wybrać, więc po jakimś kwadransie wróciła z tym

Potem poszłyśmy po to ,co było rzeczywistym celem naszej wyprawy
-miona, masz listę
-jasne Ginn
- balony
-konfetti
-kolorowe kieliszki, talerzyki etc.,
-rozetki do dekoracji stołu
-koszulki z nadrukiem: „Jeszcze panna”, „Koniec wolności” itd.
-anielskie skrzydła
-aureole
-przypinki
-peruki
-szarfy
-dyplomy dla uczestniczek wieczoru
-sztuczne, kolorowe rzęsy
-kapelusze
-fartuszki
-ok to ja idę wszystko kupić
-czekaj ,dostałem SMS od Rona, tort gotowy
-ok to ja szybko idę kupić, żeby na ostatnią chwilę się nie męczyć
*3 godziny później*
-ok ,masz wszystko?
-tak
-to chodź do domu,  za 15 minut zamykają
- lepiej się pośpieszmy
-racja ,bo jeszcze zaczną się zamartwiać, że tak długo nas nie ma
I poszły do domu

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro