Dyskusja - Niewinny

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Widzisz tego mężczyznę?
Materialny kaptur zasłania jego twarz. Płaszcz ukrywa zdobiące go blizny.
To go nazywają Panem Śmierci. On przechodząc między przechodniami, potrafi wbić w jednego z nich nóż.
Przyszedł do niego listonosz z nowym zleceniem. Brak nazwiska pracodawcy, nie ma daty... w połowie pusta kartka. Podejmie się czy nie?
Spójrz na imię ofiary. Ma z nim niepozałatwiane sprawy.
Wyjrzyj za okno. Ta zemsta nie będzie tylko w jego sprawie.
Temu zabójcy nie ma kto powiedzieć stop. Ta osoba nie żyje. Leży za tym kościołem. Tak, to ta zadbana mogiła.
Ktoś idzie w jego stronę. Ktoś tak podobny do niego. Jak ta dwójka skrzyżuje miecze, to będzie to zwarcie tytanów. Zabójca naprzeciw ochroniarza.
Najważniejsze to nie wpaść w pułapkę. On za chwile wdepnie w płytkę, która otworzy zapadnie. Nie martw się. Uratuje go doświadczenie zdobyte krwią płynącą z tych zabliźnionych ran. Tak, tych, które pokrywają ramiona, brzuch i plecy zabójcy.
Nie podchodź. On zabije nawet swego przyjaciela. A ty jesteś mu obcy.
Widzisz tę krew. Udało mu się! Czekaj, czyja ona jest?...

Zabójstwo to tylko praca - tak brzmi zasada wielkiego księstwa. Chcesz wejść do ich zakonu? Który miecz wybierasz?

Zapraszamy do dyskusji na temat opowieści użytkownika The_Guilty_Girl Niewinny

1. Strona techniczna

2. Fabuła

3. Bohaterowie

4. Motywy i ciekawostki

5. Wrażenia ogólnie

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro