Dyskusja - Tylko nie znikaj mi z oczu

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

- Jesteś chora, Bianko - wyrzuciła z siebie, nim zdążyła się zorientować. Jakaś przedziwna siła niespodziewanie wypchnęła jej te słowa z gardła. Uderzyły one w Biankę niczym tysiąc świeżo naostrzonych sztyletów. Utkwiły w jej drobnym ciele, ogarniając je nieopisanym bólem. Zwiększał się on wraz z kolejnymi słowami lekarki, sztylety wbijały się coraz głębiej.- Cierpisz na zwyrodnienie barwnikowe siatkówki.

Zapraszamy do dyskusji na temat opowieści użytkownika NiezadowolonaPisarka Tylko nie znikaj mi z oczu.

1. Strona techniczna

2. Fabuła

3. Bohaterowie

4. Motywy i ciekawostki

5. Wrażenia ogólnie

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro