Nominacja #6 (chyba)

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Dobra, zostałam nominowana przez aga10c. Zasady wyglądają mniej więcej tak:

1) Musisz zamieścić zasady.

2) Musisz napisać o sobie 12 rzeczy.

3) Odpowiedz na 12 pytań i zadaj 12 pytań następnym osobom, które muszą na nie odpowiedzieć.

4) Wybierz 12 osób.

5) Napisz, że zostali tagnięci.

6) Nie możemy napisać "Ten kto napisze komentarz jest tagnięty"

7) Musisz wybrać 12 osób legalnie.

8) Nie możesz powiedzieć, że nie robisz tagów.

9) Tag-back są dozwolone.

10) Musisz zrobić tag, a nie komentarz! Komentarze nie są brane pod uwagę.

11) Bądź kreatywny z tytułem.

12) Przekleństwa są dozwolone.


Dobra, to wygląda mniej więcej w ten sposób. Tylko, że jest jeden problem... Ci, co mnie znają wystarczająco dobrze, wiedzą, że wręcz uwielbiam robić wszystkim i wszystkiemu na przekór. Dlatego, kiedy widzę słowo "musisz" bądź "nie możesz"... Powiedzmy, że robię coś jak najbardziej przeciwnego :3 Właśnie dlatego, lecimy z tym~

1) Zasady wypisałam (bo bez nich tak trochę lipa...)

2) Muszę? Haha, nie!

3) Dobra, na pytania mogę odpowiadać xD

1.  Ukochana książka?

Hmmm... Dużo ich mam, ale gdybym miała wybrać jedną... Może ich być kilka? "Kłamca" (wszystkie tomy, ale czwarty głównie) "Samotność anioła zagłady: Adam" (genialne!!!) "Amazonia" (nie mogło tu tego nie być~ Okładka u góry, bo jest śliczna.)... Dobra, niech będzie, że starczy xD

2. Ulubione anime/manga?

One Piece!

3. Koty czy psy?

Generalnie psy, ale koty też uwielbiam.

4. Ulubione jedzenie?

Nie posiadam takiego. To zależy od tego, na co aktualnie mam ochotę. a teraz mam straszną ochotę na roladę szpinakową. Albo barszczyk czerwony.

5. Ulubiona postać?

Roronoa Zoro, głupie pytanie :3

6. Trenujesz coś (jeśli tak, to co)?

Yup, w tej chwili krav magę. To jest taki system walki (nie mylić ze sztuką walki!)

7. Ulubiona pora roku?

Wiosna~ Chociaż zimę też uwielbiam.

8. Noc czy dzień?

Serio? Spójrz na mój nick i sobie na to odpowiedz... (Yoru=noc) xD

9. Lubisz szkołę?

Hmmm... Studia się liczą? Jeżeli tak, to tak: lubię. Są ciekawe, kierunek raczej mi pasuję. Co prawda na niektórych wykładach przysypiam (podstawy chemii... dlaczego PODSTAWY? mamy materiał z liceum ;-;), ale tak poza tym, jest całkiem spoczko~

A w szkole do tej pory (liceum, gimnazjum) strasznie irytowały mnie przedmioty, których nienawidziłam, od zawsze wiedziałam, że do niczego mi się nie przydadzą, a i tak trzeba było się ich uczyć. Taka historia, albo geografia... Brrr... No i też nie można ukrywać, że strasznie marnowałam w niej czas. Np. siedziałam bez sensu przez taką wychowawczą albo coś innego, kiedy mogłabym spokojnie pójść do domu i pouczyć się czegoś ciekawego, poczytać książkę, albo ogólnie zająć się swoim hobby. Szczególnie, w okresie przed maturą było to bardzo odczuwalne.

10. Jakbyś mogła, to do jakiego świata byś poszła?

Hmmm... One Piece ;) Pewnie nie przeżyłabym sekundy na Grand Line, ale ogarnęłabym się. Nieco umiejętności logicznego myślenia, podstawy walki, połączone z moją wiedzą... Myślę, że coś bym wydumała :)

11. Jaką czekoladę najbardziej lubisz?

Oooo, kiedyś jadłam taką zajebistą czekoladę, mleczną, o smaku czarnej herbaty. Jejku, coś wspaniałego. Niestety, widziałam to tylko raz i nigdy później na nią nie trafiłam ;-; A była taka pyszna...

12. Czytasz coś poza watt'em?

Oczywiście. Tak szczerze mówiąc, to tutaj niewiele czytam... A tak poza tym, to wręcz całą masę. Oprócz książek w formie papierowej, zaglądam na takie strony jak fanfiction.net bądź AO3. Polecam :) (Szczególnie to drugie dla ludzi, którzy nie mają problemów z angielskim, bo po polsku, szczególnie z OP, jest tam tego bardzo mało)

Dobra, pytania z głowy. Jeszcze jakieś wymyślić. Hmmm...

1. Herbata: czarna, zielona czy biała? (nie przyjmuję odpowiedzi: nie lubię herbaty :3 )

2. Jaki gatunek książek lubisz najbardziej?

3. Poleciłbyś/Poleciłabyś jakiegoś dobrego autora?

4. Najdziwniejszy/Najśmieszniejszy/Najprzyjemniejszy sen, jaki Ci się przypomni i którym chciał(a)byś się podzielić?

5. Jakie zwierzątko chciał(a)byś mieć? (Pomiń warunki utrzymania, jego pożywienie oraz fakt, czy istnieje)

6. Ostatnia przeczytana książka?

7. Ostatni obejrzany film?

8. Ulubiona manga/anime?

9. Lubisz śnieg? (Tak tematycznie: mam biało za oknem~)

10. Wolisz duże czy małe psy?

11. Masz problemy z orientacją w terenie?

12. Wyobraź sobie, że możesz wybrać jedną zdolność (super moc?). Co to by było i dlaczego? Nie musisz nazywać, możesz ładnie opisać :)

4) Miałam wybrać 12 osób. Ale poczekajcie chwilę, zrobię to, jak dojdziemy do któregoś kolejnego punktu ;)

5) Ok: Zostaliście tagnięci! (nie mam pojęcia, co to miałoby znaczyć...)

6) Nie mogę? JA nie mogę? (odpala tryb polaka: "potrzymaj mi piwo" [pominę, że nie pijam piwa... zamieńcie "piwo" na "herbatkę"])

Ten, kto napisze komentarz jest tagnięty!!!

No, możecie się wypchać. Nie przyjmuję poleceń. Prośby rozważam.

7) Po pierwsze: ja nic nie muszę. Po drugie... Legalnie? Nie bardzo rozumiem, jeżeli jesteście w stanie przytoczyć mi paragraf, który w jakiś sposób definiuje "legalne" wybieranie osób, to dajcie znać, najwyżej poprawię ten rozdział.

(Nie znajdziecie! Mogę sobie być ścisłowcem, ale swoje prawa znam bardzo dobrze :P )

8) Powiedzieć? Pewnie tego nie słyszeliście, ale właśnie powiedziałam, zacytuję: "Nie robię tagów". Ale spoko, wracam do tego u góry: komentarz=tag. Chociaż nie, to jest trochę nie fair... Inaczej: komentarz zawierający treść "podejmuję się"=tag. O, i dużo lepiej.

9) O, w końcu coś jest dozwolone... Dziękuję za łaskę, o wspaniały/a...

10) Tego podpunktu kompletnie nie rozumie. Tag, a nie komentarz? Czyli, że co? Zrobiłabym na przekór, ale nie mogę tego zrobić, jeżeli nie rozumiem ;-;

11) Kreatywna z tytułem? Nie jest wystarczająco kreatywny tytuł? Przynajmniej wiadomo, o co chodzi...

12) Patrzcie, znowu coś dozwolone. Aż szkoda nie skorzystać.

Ku***

Hura, czuję się taka szczęśliwa z tego powodu...

Dobra, a teraz tak nieco poważniej. aga10c, ironia w powyższym tekście nie była skierowana do Ciebie i nie miała na celu obrażenie Cię. To było do tego, kto wymyślił takie idiotyczne zasady. Nie mam nic przeciwko tego typu zabaw, ale można to zrobić w sposób bardziej ogarnięty, uprzejmy i, przede wszystkim, zrozumiały. Dalej nie mam pojęcia, co ja tu tak naprawdę napisałam...

No nic, jak ktoś ma ochotę się w to bawić i rozumie powyższy tekst, to ja nie zabraniam. Bawcie się dobrze, czy coś :)

A na pytania odpowiedziałam, bo w zasadzie: dlaczego by nie? Zostały zadane w jak najbardziej kulturalny sposób, w związku z czym pozwoliłam sobie podjąć się tej części zabawy.

No, to miłego dnia, ludziki! :3



Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro