Nominacja YXZ

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng


Mam dziwne wrażenie, że zbyt dużo tu nominacji w porównaniu do innych tekstów... Chyba trzeba coś w końcu naskrobać.

Nominowała mnie Zorda27, hura... (Ach, ten zapał)

Mam podać 15 faktów o sobie i 10 zdjęć z galerii... Mogę odwrotnie? Zdjęć szuka się łatwiej niż faktów ;)

Dobra, niech będzie tak, jak miało być.

1) Ostatnio mam strasznego lenia. Nic  mi się nie chce... Pewnie dlatego oglądam, przy tym nie trzeba myśleć. Przy niektórych filmach nie trzeba nawet napisów czytać.

2) O, wiem! Oglądam filmy z napisami. Dubbing rzadko, najczęściej przy bajkach lub kiedy nie chce mi się szukać innej wersji (HP), a lektor NIGDY! Nienawidzę lektora! Gorsze jest chyba tylko wtedy, kiedy są i lektor, i napisy. Wtedy jest kompletna dezorientacja.

3) Filmy po angielsku bez napisów/z angielskimi napisami zaczęłam oglądać przez znajomych z Norwegii. Koleżanka puściła mi "Władcę Pierścieni" właśnie w tym języku (oni tam mają bardziej rozwinięty język w szkołach), a z kolegą poszliśmy do kina na "Strażników Galaktyki" (po angielsku z norweskimi napisami...). Gdy człowiek ogarnie, że nie ma problemu z nadążeniem za fabułą, przestaje się przejmować czymś takim jak napisy...

4) Tak naprawdę zorientowałam się, że nie mam z tym problemów, kiedy ściągnęłam sobie jakieś anime na telefon ("Omoide no Marnie", chyba) i zaczęłam oglądać. Dopiero, kiedy nie zrozumiałam jednego słowa, zorientowałam się, że połowę filmu obejrzałam z angielskimi napisami... Ups xD

5) Wspominałam kiedyś, że uwielbiam czytać? Mam to pewnie po rodzicach...

6) Mam w pokoju około trzystu książek. Nie liczę podręczników, encyklopedii, słowników, książek dla dzieci i starych komiksów "Kaczora Donalda", które zalegają w moim kufrze i nie mam komu ich oddać, bo nie ufam dzieciom z czymś tak cennym jak KSIĄŻKI. (Mangi wliczam)

7) Ogólnie w domu mamy ich około tysiąca. Ponownie, nie liczę tych wcześniej wymienionych.

8) Co by tu... Robię zajebiste soczki.

9) O, może opowiem historyjkę, dlaczego YXZ? (Tytuł rozdziału) Otóż, j. angielski w naszym gimnazjum był prowadzony w ośmiu grupach, do których porozdzielani byli uczniowie wszystkich czterech klas. W związku z czym, ja z mojej klasy byłam sama w tej grupie, co nie zmieniało faktu, że tam też byli świetni ludzie. Gdzieś kiedyś w naszym cudownym trio (właściwie, to zazwyczaj była nas czwórka, ale wtedy byliśmy akurat w trójkę) koleżanka miała wymyślić jakąś historyjkę, a że kumpel leżał na ławce to, nie przerywając opowieści, warknęła "nie śpij". W ten sposób powstała miejscowość "Niëßpijh". Oczywiście, przez pozostałe nam półtora roku nauki, miejscowość się rozwijała, aż w końcu musieliśmy nadać nazwy ulic. I wtedy oczywiście kumpel rzucił "ulica YXZ". Na pytanie "dlaczego" odpowiedział: "bo zawsze w listach każą nam się podpisywać "XYZ", ale my jesteśmy lepsi, więc "YXZ"...

10) Mam nowy paring :3 Szczegółów nie zdradzę... Jeszcze :3

11) Urzędy mają chyba tylko jedną zaletę. Jeżeli znajdują się wystarczająco daleko, można wyjść z domu godzinę wcześniej i zamiast jechać tam autobusem, można zrobić sobie spacerek po lesie i zapolować na Wena. Sam urząd, co zadziwiające, też nieźle działa, to pewnie dlatego, że człowiek chce się jak najszybciej uwolnić i myśli o czymś innym.

12) Często zapisuję sobie (w różny sposób) luźne myśli, piosenki, które mnie zainspirują, jakieś cytaty, strony... A potem o nich zapominam. Dlatego np. dzisiaj znalazłam fragment piosenki, który miałam zapisany w starym telefonie (a który włączyłam tylko dlatego, że mój już odmówił posłuszeństwa, a że musiałam mieć możliwość dzwonienia, wyciągnęłam z szuflady moją cudowną nokię). Pamiętam melodię, ale nie mam pojęcia, skąd ją wytrzasnęłam, kiedy dokładnie to wymyśliłam, ani też po kiego grzyba to zapisywałam... Witam w moim świecie.

13) Ostatnio znalazłam też zapisaną stronę z filmwebu... Ufając swoim (chyba swoim...), zapomnianym już poszukiwaniom, zaczęłam oglądać. I skończyłam. (wczoraj zaczęłam, dzisiaj skończyłam... Dzisiaj, bo po północy)

14) Odliczam dni do Pyrkonu~ Wiem, że będzie tam co najmniej dwóch świetnych autorów, których kojarzę i czytam <3

15) Mhm... Oglądam aktualnie "God Eater". Za mało Lindowa i Soumy... 

Ok, obrazki. Z tym będzie przyjemniej... Dopóki nie dojdę do tych 8-9 i będzie "które wybrać"

I na koniec: tak wyglądam ja, jak ktoś chce mnie zwalić z łóżka przed dziesiątą: (najczęściej tym kimś jest budzik bądź kot, a w nich trudno rzucić czymś ciężkim z nadzieją, że sobie pójdą...)

Powstrzymałam się przed spamem z OP, możecie być dumni xD

Nooo, to by było na tyle~ Nikogo nie nominuje, bo jestem aspołeczna, a to wymagałoby przyciągnięcia uwagi ludzi... Brr, ludzie... xD

Miłego dnia :3

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro