Likwidacja

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Znów stara historia xD
Święto zmarłych, jak co roku odwiedzamy rodzinnie groby zmarłych krewnych.

Jesteśmy przy grobie babci. Modlitwa, odpaleniu zniczy, zmiana kwiatów, stoimy i rozmawiamy.

Dookoła nagrobka stał (ledwo stał) stary, sprychniały i niszczący się już płotek.
Mama przygląda się jemu.
M: Muszę zlikwidować ten płotek.

Mała MattKunSenpai stoi i patrzy. Nagle bierze rozmach i porządnie kopie  w płotek. Mama łapie ją zaręke i odciąga.
M: Co Ty robisz?!
Matt: Likwiduję

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro