Pociąg

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Pod koniec lipca 2016 wraz z MattKunSenpai wybrałyśmy się do Sopotu na Latające Psy.
Gdy wracałyśmy ze względu na brak możliwości kupienia biletu gdzie indziej zrobiłam to w "biletomacie".
Pociąg przyjechał, wsiadłyśmy i pojechałyśmy.

Nwm jak to się stało, ale ja nawet nie pomyślałam o tym, że może być to pociąg z przesiadką i jechałam pewna, że jedziemy do stacji docelowej.

W końcu dojechałyśmy do stacji, gdzie miała być przesiadka, ja siedziałam wpatrzona w telefon (jaralam się sunią BC, którą chciałam kupić) i nagle widze, a po pociągu biega happy Senpai, zadowolony, że jesteśmy w nim same.

Wszystkie drzwi zamknięte, nie miałyśmy jak wyjść, a więc wypadło na okno, ale niestety peron bardzo wysoki.
Doszłyśmy do końca pociągu i wodzę za oknem idzie jakiś chłopak, a za nim facet (który okazał się kierownikiem pociągu), zaczęłam krzyczeć do chłopaka.

Kierownik (K), ja (J)
J: Przepraszam! Może Pan pujść tam na początek i zobaczyć czy ktoś jest aby nam otworzył drzwi?
*chłopak nie zdążył zareagować jak odezwał się kierownik*
K: A co Pani robi na składzie?
J: Zapomnialam wysiąść.
K: A gdzie Pani jedzie?
J: Do xxx
K: To tam stoi pociąg *wskazał go palcem* już idę Panią wypuścić.

Dodam, że ten chłopak przy rozmowie prawie sikał ze śmiechu xD

Morał jest krótki...
z MattKunSenpai nie jeżdzij SKM'kami

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro