24

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

POV Rose Pirce
Powiem szczerze że dzisiaj się spotkałam z biologicznym ojcem przy jednej z kawiarń i właśnie tam gdzie pracowałam czyli przy „Kawa u żołnierza”, trochę się boję ale no...nie ma się czego się bać bo to on mnie znalazł a ja go to musiałam właśnie z nim porozmawiać o sprawach i także o różnych historiach. Jak już doszłam na umówione miejsce i czekałam właśnie na niego, jak spojrzałam na telefon to zobaczyłam że do mnie napisała Samantha z pytaniem „czy jesteś w domu czy na mieście? „ to jej odpisałam „właśnie jestem na miejsce i właśnie będę rozmawia z biologicznym ojcem, później odpisze” i wyciszyłam żeby się nie rozpraszać podczas rozmowy. Jak zobaczyłam w oddali mężczyznę który szedł w moją stronę to od razu rozpoznałam że to tata, uśmiechnęłam się i od razu zaczęliśmy rozmawiać o życiu oraz co robiłam przez swoje całe życie.

Oraz o mamie która od razu zaczęła przyprowadzać chłopak do domu i za to ją nie nawiedziłam, w tedy powiedział że ma coś do mnie i zobaczyłam że to dwa nieśmiertelniki które były dla mnie i z tego powodu będę miała coś od ojca.

Ciąg dalszy nastąpi.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro