Kookie:  Tae, a co jeśli się mną rozczarujesz?

Kookie:  Albo cię czymś zawiodę?

Taeś:  Wat

Taeś:  Dlaczego miałbym?

Kookie:  Może, wydam ci się inny, niż tak, jak piszemy

Taeś:  Kookie, nie przejmuj się

Taeś:  Na pewno nie zawiodę

Taeś:  Swoją drogą, strasznie chciałbym Cię już zobaczyć...

Kookie:  A jak będziesz się ze mną nudził?

Kookie:  Mówiłem Ci, że nie wychodzę za często z domu i nie wiem troszkę, jak obcować z innymi 

Taeś:  Mówię, spokojnie, nie będę 

Kookie:  W sumie...

Kookie:  Zrobisz coś dla mnie?

Taeś: Co tylko zechcesz!

Kookie:  Wyślę Ci teraz swoje zdjęcie

Kookie:  I nagrasz mi to, jak sobie do niego trzepiesz? :((

Taeś:  Ty jesteś niewyżyty

Taeś:  Albo spierdolony

Taeś:  :|

Kookie:  No weź :/

Taeś:  Nie mam ochoty na takie rozmowy

Kookie:  Ja pierdole, to nie

Kookie:  Kurwa

Kookie:  Nie będę się ciebie, kurwo prosił.

~~~~~~
Swoją drogą, dzisiaj pojawi się jeszcze jeden rozdział