65

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

baebaek:  czemu nie napiszesz do swojego MĘŻCZYZNY

Taeś:  Nie wiem, chyba nie chce ze mną rozmawiać 

Taeś:  Strasznie dobija mnie ta cisza z jego strony ehh

Taeś:  Ale nie wiem czy zrobiłem coś źle, czy po prostu on ma gorszy dzień

baebaek:  nawet nie chcę pytać od ilu dni ma ten JEDEN gorszy

Taeś:  No, JEDEN gorszy miesiąc 

baebaek:  nie wytrzymałbym na Twoim miejscu

Taeś:  Ehh i co ja mam zrobić?

Taeś:  Jeśli go denerwuję, to chyba lepiej żebym dał mu spokój

Wyświetlono

baebaek: ej, Tae

baebaek: *ale się spoufalam, bo nawet już kumplu nie mówię, ani nic, tylko uroczo po imionku*

Taeś:  Jakiś Ty kochany  

Taeś:  Co jest, mój friendzie

baebaek:  taka już moja natura, a co!

baebaek:  e ten, jak tam z tym Twoim casanową?

Taeś:  Żartowałem chyba

Taeś:  Cały czas nie rozmawiamy, nawet nie zadzwonił  czy nie puścił sygnału ehh

Taeś:  Chyba mnie nienawidzi  

baebaek:  co tak grubo od razu, że nienawidzi

baebaek:  może się zniechęcił do Ciebie i tyle

Taeś:  Nie pociesza mnie to za bardzo  

Taeś:  Chcę żeby do mnie pisał, rozmawiał i przyjeżdżał, żeby było tak jak kiedyś

baebaek:  ALE PRZECIEŻ NIC NIE MOŻE WIEEEEEECZNIE TRWAAĆ

baebaek:  po co wam taki związek, skoro jesteście oddaleni od siebie jak wieża Eiffla i mur chiński?

Taeś:  Dlaczego tak mówisz, Jungkookie na pewno myśli o mnie i tęskni :/

Taeś:  Mieliśmy razem zamieszkać

baebaek: j estem realistą jakby nie patrzeć, więc no

Taeś:  Zamieszkamy, tylko musi zebrać odpowiednią sumę 

baebaek:  A JAK PRZEPUŚCI NA DZIWKI I CIĘ OLEJE TO CO ZROBISZ HMMM

Taeś:  Po co mu dziwki, jak ma mnie -.--

Wyświetlono

baebaek:  ale ehhh szkoda mi Ciebie po prostu

Taeś:  Dlaczego? Przecież my się pogodzimy, jeszcze trochę

Taeś:  I na pewno będzie dobrze

baebaek:  po chuj się godzić, jak to wraca i wraca? XD

Taeś:  Jak już będziemy razem w nowym miejscu, będzie wszystko dobrze, wierzę w to  

baebaek:  ale ogółem to fajny jesteś chłopak i nie wiem, przykro mi, gdy widzę, że ktoś taki ma tak pod górkę:(((

baebaek:  nom, nom

baebaek:  a ja jestem, kurwa, księżniczka Fiona

baebaek:  btw, lubiłem ją

baebaek:  ALE TY TAKI OSIOŁ JESTEŚ, JAK ZE SHREKA, IDEALNIE SIĘ ZŁOŻYŁO

Taeś:  Muszę jednak przyznać, że czasami jesteś fajniejszy od Jeona  

Taeś:  Ty chuju

baebaek:  najpierw piszesz, że jestem (czasami)fajniejszy od tego tam Jeonka, a teraz mnie wyzywasz

baebaek:  i co ja mam teraz o Tobie sądzić, hm?

baebaek:  obraziłbym się, ale jednak tego nie zrobię, bo nie chcę mi się później siedzieć z telefonem w ręku i myśleć "HM, MAM MU NAPISAĆ, ŻE SIĘ ODBRAZIŁEM????"

Taeś:  Zmiennym jestem

Taeś:  Śmieciu 

Wyświetlono

Taeś:  ŻE NIBY BYM NIE ZAŁAPAŁ, TAK?

baebaek:  co

baebaek:  teraz ja nie załapałem ups

Taeś:  Jebać to, bo ja też już nie wiem o co chodzi

baebaek:  no to możemy wszystko uprościć do tego, że jestem klawy chłopak

baebaek:  i o to chodziło

Taeś:  Klawy jest dziwne, kulawy lepiej by brzmiało

baebaek:  NIE SZKALUJ MNIE

baebaek:  NIE ŻYCZĘ SOBIE TEGO

Taeś:  WEŹ SIĘ USPOKÓJ BO PO PAŁY ZADZWONIĘ

baebaek:  BAGIETY ŁIŁUŁIŁU

Taeś:  KARETKĄ CIĘ DO SZPITALA I W KAFTAN BEZPIECZEŃSTWA ZAWIĄZAĆ

baebaek:  a ja się nie dam i co

Taeś:  Jadę Ci wpierdolić z moimi kumplami.

baebaek:  ale nie zabieraj ze sobą Jeonka oki

Taeś:  Dlaczego? On Ci zęby ze szczeny wygrzmoci

baebaek:  CIEKAWE ZA CO HM

Taeś:  NIE POWIEM CI, BO TO BY NIE BYŁA WTEDY NIESPODZIANKA

baebaek:  lepa ma mordę to na pewno super niespodzianka, nom




Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro