Takie tam

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Hej. Strasznie długo mnie nie było bo nie miałam jak- najpierw rozchorowałam się, potem wszystkich świętych a przede wszystkim brak chęci do czegokolwiek. Dzisiaj jednak postanowiłam, że coś tam napiszę, nie zostawiając niedosyt tym co czytają te moje wypociny. Kiedy nie pisze bez przerwy myślę nad swoim jakże cudownym (wyczuj ten sarkazm) życiem. Zastanawiam mnie jedno: gdybym była taka jak inni, czy moje życie wyglądało inaczej? Nie raz, nie dwa śni mi się, że jestem zdrowa (bez chorób, które mnie troczą i pozbawiają jakiejkolwiek radości, że jestem tam szczęśliwa i nie znam uczucia samotności, mam wymarzone studia, pracę, na którą nie narzekam, kochającego chłopaka). I kiedy myśle o pozostaniu w tamtym świecie nagle się budzę a to co było prawdą okazało się tylko snem jak i marzenie.
Wiem, strasznie depresyjny i melancholijny nastrój wprowadziłam XD. Nie pisze tego, żeby kogoś zasmucić, czy coś po prostu cierpiąca dusza i serce mówią mi iż warto jest tak się wyżalić tutaj. I nie tylko ja tak uważam moja przyjaciółka z wattpada też tak uważa więc posłucham jej rady i będę pisać wszystko to, co w obecnej chwili mnie przepełnia w głębi

W końcu wróciłam^^. Na jak długo, tego nie wiem. Pewnie na tyle ile mi chęci pozwolą.
To tyle. Do zobaczenia kotełki moje😘
Ps. piosenka w mediach odzwierciedla mnie kiedy mam doła. Chce móc się oderwać od tego wszystkiego i zapomnieć o problemach

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro