ninety-five✉️

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

felcio: życie jest ciężkie

felcio: czasami chciałbym być sernikiem

marc: ty jesteś chory;-)

felcio: tylko katar mam, ale dziękuje, że się o mnie martwisz

marc: używaj czasem mózgu bo ci zardzewieje

Marco: hey i just met you and this is crazy but i have alzheimer, so hey i just met you

felcio: wiecie że jeśli poczta ma doręczyć pocztę na pocztę, ale poczty na poczcie nie ma, to wtedy listonosz wypisuje awizo i wrzuca do skrzynki pocztowej i poczta musi się udać na pocztę, żeby pocztę odebrać i stać w kolejce na tej poczcie i kiedy już swoje odstoi, to wszystkie panie z poczty przerywają pracę i szukają tej poczty na poczcie i wtedy kolejka rośnie. Jeśli nie znajdą, to poczta może reklamować na poczcie brak poczty i najpierw poczta napisze na pocztę, że szuka poczty, a jak nie znajdzie, to po miesiącu poczta napisze na pocztę, że nie znalazła poczty i nawet odszkodowanie nie przysługuje, bo odszkodowanie poczty dla poczty w sprawie poczty nie przysługuje

Marco: wiemy to

felcio: to dziwne uczucie, gdy zdajesz sobie sprawę, że głównym objawem głupoty wsród ludzi w twoim otoczeniu jest to, że jeszcze się z tobą zadają

marc: ja już się z tobą nie zadaje

marc: nigdy się z tobą nie zadawałem

marc: nawet nie wiem kim jesteś lol

Marco: ej ludzie

Marco: bo miałem w przepisie napisane żeby ustawić piekarnik na 180 stopni

Marco: powaliło ich?

Marco: drzwiczkami do ściany? to jak ja mam drzwiczki otworzyć?

auba: ty chyba nie umiesz gotować co?

Marco: umiem??

Andre: wcale nie chcemy mowić, że jesteś zły w kuchni ale mało kto potrafi nabawić się poparzeń 3 stopnia robiąc sernik na zimno

Marco: TO BYŁO DAWNO TEMU I NIEPRAWDA

erik: jednak jest ktoś głupszy ode mnie

marc: ;-)

klop sedes: cr

morek norek: chrom

Marco: co

morek norek: tlenek węgla

auba: uspokój się

marc: czemu sedes znowu używa skrótów?

klop sedes: nwm bro

dembouz: skróty są niemodne

klops sedes: pierdolisz

klop sedes: znacie się na tym jak Reus na gotowaniu

Marco: danke;)

marc: nie rób tego nigdy więcej

Marco: czego?

marc: nie udawaj że nie wiesz

marc: to jest minka z nosem ;-)

marc: a to ';)' jest kurwa jakiś voldemort z całym szacunkiem do niego

marc: nie wysyłaj jej nigdy więcej

Marco: ok:)))

marc: ;-)))

marc: żeby nienawidzić cię bardziej to chyba musiałbym ustawić sobie twój głos na budzik

felcio: kalafior to taka sałata która wygląda jak popcorn

marc: znowu zaczynasz?

erik: zostaw chłopaka w spokoju ok

Marco: niezmiernie miło jest mi poinformować państwa że dłużej z wami nie wytrzymam i idę spać

Marco: dobranoc

Marco: ;)

marc: super

marc: nara

marc: bardzo nam z tego powodu wszystko jedno

marc: ;-)

erik: marc czy ty masz okres?

marc: zaraz ty będziesz miał okres z nosa debilu

Andre: *ekhem* humorki ciążowe *ekhem*

erik: i wszystko jasne

morek norek: będą małe durtciątka??

Andre: BĘDĘ WUJKIEM

marc: lol czemu akurat ty

morek norek: NIE ZAPRZECZYŁ ŻE BĘDĄ MAŁE DURTCIĄTKA!!!!¡!¡?.!&:@/"

Andre: JA I EMRE POWINNIŚMY BYĆ WUJKAMI BO JESTEŚMY OFICJALNYM FANKLUBEM DURTRY

morek norek: NO NO ANDRE DOBRZE MÓWI

marc: uznajmy że aktualnie wywróciłem oczami tak mocno, że widziałem wnętrze mojej czaszki

felcio: mam z jedną lochą 120 znajomych na fb, ale nie mam pojęcia kto to jest

Marco: a fajna?

felcio: za wysoka liga dla ciebie

marc: lol aż 120?

marc: ja nawet tylu znajomych nie mam

marc: nie byłbym w stanie lubić i tolerować aż tylu osób

marc: staranie się tolerować was to i tak za dużo

Marco: ej wiecie, zmieniłem zdanie, nie idę spać

marc: szkoda

Marco: ;)

czy was też zastanawia, czy chłopcy mają taką konfe w realu i piszą ze sobą na równie głupie tematy?XD bo mnie od pewnego czasu bardzo

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro