błaszczu: ej łukasz
piszczu: co?
błaszczu: bierz łopatę i idziemy dokończyć kopać
piszczu: co kopać....?
błaszczu: serio nie pamiętasz?
piszczu: ....no nie za bardzo
błaszczu: nie pamiętasz jak w dzieciństwie mieliśmy się dokopać do jądra ziemi?
piszczu: a to pamietam
auba: ja chciałem się dokopać do Chin
auba: w ogródku sąsiadki
Marco: odkrywcy
marc: ktoś mi powie co brał erik??
piszczu: co znowu robi?
marc: przegląda internety i śmieje się z reklam kokosów
marc: on jest chory
erik: chyba ty dziubi
marc: no chyba nie
erik: ze mną wszystko okej
marc: to czemu się tak zachowujesz?
erik: żebyś się pytał
marc: gadasz jak moja matka
erik: nie pyskuj
Marco:

marc: wypad z tym
morek norek: ustawie to sobie na tapete
erik: yyy po co?
morek norek: żeby każdy wiedział że jestem największym szipperem durtry
Andre: no chyba nie
Andre: to ja tu shippuje wszystko i wszystkich
felcio: mam dla was zagadkę
auba: o nie
błaszczu: co za zagadka?
felcio: bo się ostatnio zastanawiałem
auba: skoro się zastanawiałeś to już jest źle
felcio: cicho tam plebsie
felcio: hmm
felcio: na obywatela Niemiec mówi się??
Marco: Niemiec?
błaszczu: szwab
piszczu: pierdolony
felcio: Polski?
piszczu: Polak
felcio: Francji?
auba: Francuz
felcio: a na obywatela Wybrzeża Kości Słoniowej?
erik: o kurws
Marco: XDDD
felcio: słoniarz pewnie
auba: trąbiarz
marc: iworyjczyk debile
Marco: skąd wiesz?
erik: przeczytał przed chwilą w googlach
marc: nie
marc: po prostu używam mózgu
marc: wam też radzę
marc: to nie boli
erik: oho pan wielce mądry się znalazł
marc: -,-
felcio: wiecie że dzisiaj jest Światowy Dzień Uderzania Głową w Klawiaturę?
morek norek: ncjxuelw kdpwoeysnnsiwlqlpeudbdjwke
felcio: ale ja żartowałem.....
morek norek: teraz mi mówisz?
morek norek: ał
marc: debile
auba: ostatnio zauważyłem, że ludzie będący w związku często mówią do siebie używając imion postaci z kubusia puchatka
auba: np misiu, tygrysku, króliczku nawet prosiaczku
auba: kiedys nawet spotkałem się z określeniem kłapouszku
auba: jak myślicie, czy moja żona się wkurzy jak będę ją nazywał Pan Sowa?
erik: nie wiem, spróbuj
Marco: bez ryzyka nie ma zabawy
morek norek: mówię tak za każdym razem jak jem pastę
morek norek: do zębów
marc: ja pierdolix.