To jest bohaterka mojej książki "Zafira | Transformers".

Transformuje się w granatowe grande punto. Jej [naturalną] bronią są sztylety wysuwane z przedramion oraz kasety. (nie rysowałam ich) Bronią dodatkową jest miecz, karabin oraz tarcza w jednym, oraz dwa pistolety (jeszcze nie wiem jak to mam nazwać, nie są narysowane). Ma coś jeszcze, a konkretnie bardzo mocne głośniki ukryte w przednich drzwiach, którymi skutecznie ogłusza wroga.
"Nothing can cool me down" (sorki, na obrazku strzeliłam byka)- "Nic nie może mnie powstrzymać" lub "Nic nie może mnie ostudzić" to fragment piosenki Margaret "Cool me down", który staje się jej hasłem, czy mottem, jak zwał tak zawał.
Jej przezwiska: "Zafa", "Zafi","Motyl", "Kropka", "Tancerka"

Co do rysunku: kredki i pisaki. Wyszło mi genialnie (z wyjątkiem twarzy). Powiem szczerze: to było dla mnie prostsze, niż narysowanie zwykłego ludzia... Wytłumaczy mi to ktoś? Nie mniej jednak, zajęło mi to TROCHĘ czasu.

Zapraszam również do czytania! Narka!