Chyba nie. Ale tak w ogóle, to znacie to uczucie, kiedy od powiadomień tak wam brzęczy telefon, bo macie na wibracjach i że aż myślicie, że on się zepsuł?

Bo ja tak właśnie miałam.

A jak na chwilę przestał, to znowusz zaczął no i... mam do przeczytania tylko... 93 powiadomienia.

Jak to "tylko"? Ja bym dziewięćdziesięciu trzech wiadomości nigdy nie... Ej, chwilą. Ja nawet w ogóle nie dostaję wiadomości od fanów!

Po 1. to już nie moja wina, a po 2. to był sarkazm. Spider man'ie.

Tia. A tak w ogóle, to powinnaś to napisać w odwrotnej kolejności.

Powinnam? Czy ty chcesz mi tu rozkazywać? Jeden gościu próbował i wiesz jak skończył?!

Yyy... Nie?

A wiesz jak? A wiesz jak? A NO TAK!

No. Więc nie podskakuj.

Wiesz co? To może ja już sobie pójdę.

Taa. Chciałbyś. Nie ma tak! Ja tu jeszcze nie skończyłam! No to chociaż wróć jak będę robić nominacje! Eh, no i sobie poszedł. Ale przynajmniej mam fajne zdjęcie.

Rano dam wam z znać co i jak. A narazie... dobranoc.