46. Avengers game over.

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Witajcie witajcie! Dzisiaj jak sami widzicie - parę informacji o zbliżającej się szybko jak Tytanic do góry lodowej premierze filmu Avengers: Koniec gry.

Mnie osobiście jakoś ten polski tytuł nie leży no ale wsio tam. Nikogo to nie obchodzi.

A więc lecimy z tymi informacjami może, co? No to jedziem:

1. Avengersowy pokaż mody.

A o co w tym chodzi? Chyba się domyślacie A jeśli nie to najprościej będzie pokazać wam to:

Nowa grafika z nowymi kostiumami herosów.

Iron Man wygląda normalnie i fajnie że nie szwęda się po kosmosie, tylko dołączył do reszty drużyny.

Thor ma młot... no tak jakby. Peleryna chyba też jest? No to ok.

Kapitan według mnie wygląda jakoś inaczej, ale w życiu nie wiem dlaczego, jednak uważam że też jest spoko.

Natasza... ma warkocza czy krótkie włosy? Bo nie wiem, ale raczej to pierwsze. Ale tak poza tym to za wiele się nie zmieniła.

Dalej - Clint. Człowieku. Coś ty ze sobą zrobił? Ciekawe czy będzie korzystał z jakiejś nowej zabawki np. kuszy zamiast łuku. Chociaż jak dla mnie to mogłoby być i to i to. A wy jak sądzicie?

No i Hulk aka. Banner albo na obrót, w każdym razie dwóch ich jest. No i Hulk już... jest i... fajno...? Wykopsali Bruce'a z hulkbustera.

Wygląda dziwnie.

A może któryś z nich teraz jest skrullem? Oto następna informacja.

2. Teorie ŻYCIA i budżet.

Nie no w sumie to zwykłe teorie: wymiar kwantowy, wymiar w jednym z kamieni, wyłomy w czasie, 556 miliardów zużytych na produkcję dolarów czy przerwy na reklamy... normalka.

Nie no, dosłownie. Zobaczcie sami:

3. Najbliższy plan - przerwa!

Podobno jeden z twórców lub współtwórców rzucił pomysłem, aby w tym 3-godzinnym ekscytującym filmie pojawiła się w połowie... zwykła najzwyczajniejsza przerwa. Na siku. Czy coś.

Dzięki temu film może stać się jeszcze bardziej epicki i przyprawić nas o zawał lub padaczkę, kiedy w naszej głowie będzie kłębić się tylko jedno jedyne pytanie: "Co jest żesz dalej?!"

A wy jak byście chcieli?

Ja tam w sumie nigdy nie byłam na seansie kinowym z przerwami czy chociażby jedną. A w czasie niej można by np. skoczyć po popcorn. Więc spoko.

I 4. M e g a  z w i a s t u n 

Właściwie, to jeszcze nie było pełnego zwiastunu Avengers: Endgame. Więc co? Czy przedstawię wam zarysy tworzenia tej fikcji? A może po prostu pokażę wam prawdę?

Tak! (Chociaż kto w dzisiejszym świecie chce prawdy?)

Ale oto i ona, przedstawiona przez niejakiego scenarzystę i reżysera, Kevina Smitha:

"Bądźmy szczerzy, oni nie muszą w ogóle bawić się w zwiastuny. Pełny zwiastun mógłby wyglądać tak, że bracia Russo podchodzą do pustej tablicy, na której piszą kredą wielkie litery KONIEC GRY, a następnie się na nas patrzą. Wszyscy i tak bylibyśmy zachwyceni i tylko zadawalibyśmy sobie pytania: "Co to znaczy?!". "

I co powiecie? Czy to nie jest czysta prawda? Właściwie według mnie, to tak właśnie jest.

No ale, każdy ma swoje zdanie.

No dobra, a więc chyba już to skończymy, nie? I tak trochę było tych teorii i faktów, tak więc... narazie to tyle!

Do zobaczenia.

Ps.: Steve zawsze miał na ramionach takie czerwone?

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro