27

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Byłam na punkowym festiwalu w Wolimierzu. Było zajebiście ale to tak na marginesie.
A więc.
Siedzę przy ognisku, jest godzina dziesiąta rano, obok mnie siedzi facet Elvis, który gra na gitarze, z drugiego obok jest taki młody menel, dalej jacyś dwaj typki i jeszcze jeden chłopak taki pod dwadzieścia pięć lat. Ogólnie już się znamy i jest zabawnie. I w pewnym momencie ten Adam daje mi do dłoni kapsel od Tymbarka. Uśmiechnęłam się delikatnie. Spojrzałam na napis.
"Zakochasz się we mnie?
Spojrzał na mnie z nadzieją w oczach, a ja jedyne co mogłam zrobić to podkręcić głową na "nie"...




















                              ... Ktoś inny tam jest.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro