Wiele osób uważa, że jest wyjątkowym. U tak pewnie jest. Każdy z nas ma inny charakter, inne upodobania i przekonania. To właśnie czyni nas wyjątkowymi.

Osoba, która nie uważa się za wyjątkową, wyrządza sobie wielką szkodę.

Dostrzegania w sobie plusów, nie jest niczym złym i trudnym. To jest coś ważnego. Oczywiście o swoich minusach nie można zapomnieć, ważne jest żeby nie patrzeć na siebie tylko przez ich pryzmat.

Dostrzegania w sobie tych plusów nauczyły mnie cztery osoby. W szczególności moi przyjaciele. Tak na prawdę nie jestem pewna czy mam przyjaciółki. Przyjaciółki nie przyjaciół. Mam trzech przyjaciół i jestem im za wszystko wdzięczna. Za czas, za wspólne wyjścia, za każde słowo. Właśnie to czyni ich wyjątkowymi. Ich charaktery są różne, a tak podobne. We trzech nauczyli mnie widzieć tę wyjątkowość w sobie, a ja nauczyłam się widzieć ją w innych.

Mam wspaniałych ludzi w okół siebie. Zaryzykuję też stwierdzeniem, że to prawdziwa przyjaźń. Nie tylko taka na pokaz. Poświęcają swój czas i swoją energię po za szkołą czy pracą dla innych.

Dziś jestem dumna ze swojej paczki. Nie zamieniłbym ich na nic.

A przyjaciółkę też mam, ale o tym nie wie.