"Niecodzienne trio" 🇪🇬x🇯🇵x Reader

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng


Zamówienie od Aurora_Fantasy814

❦Lemon❦

(Imię) była nieco zaniepokojona. Od jakiegoś czasu uwielbiała poczuć adrenalinę i ryzyko. Próbowała rzeczy, których najmniej się po sobie spodziewała. Zastanawiała się nawet czy aby na pewno wszystko z nią w porządku. Jak wskazywały badania, tak, jest zdrowa.

Obecnie szła w kierunku klubu, w którym miała spotkać się ze swoimi przyjaciółmi. Egipt i Japonia. Świat chciał by ta paczka się poznała i stworzyła grupę nierozłącznych przyjaciół, których inni uważali za dziwnych. Egipt prowokował innych swoim stylem ubioru, zawsze chodził z odkrytą klatką piersiową a czasem miał jedynie obwiązany jakiś materiał wokół bioder. Japonia natomiast uwielbiał nosić bluzy z różnymi postaciami z mang i anime. Miał także uszy i ogon, co nie umykało uwadze innych. To aż dziwne, że (Imię) wpasowała się w ich towarzystwie. Zwykła dziewczyna, która niczym nie wyróżniała się na pierwszy rzut oka.

Wchodząc do środka klubu zauważyła dyskutujących Japonię i Egipt.

- Stary, ale tak czy siak wychodzi na to, że chodzisz nagi.

- Matko ile razy ci będę powtarzać Japonio. Nie chodzę nago. Mam zasłonięte miejsca intymne i to jest najważniejsze.

- Ta... Ale wiesz... Te śliniące się na twój widok laski to już trochę drażnią.

- Po prostu zazdrościsz. - zaśmiał się Egipt. Japonia przewrócił oczami. Chłopaki porozmawiali jeszcze jakiś czas, zanim (Imię) postanowiła siąść obok nich.

- Przybyła nasza księżniczka. - odparł z uśmiechem Japonia.

- Witają cię twoi poddani. - zażartował Egipt. Dziewczyna uśmiechnęła się wesoło.

- Jestem tu już dłuższą chwilę. Nie chciałam wam przerywać rozmowy dlatego czekałam, by zaszczycić was swoją obecnością. - cała trójka zaczęła się śmiać. Po chwili do ich stolika zbliżył się kelner. Złożyli zamówienie i zaczęli na nowo dyskutować.

- Osobiście sądzę, że koty to niezwykłe zwierzęta.

- Zaszczyt to słyszeć. - zaśmiał się Japonia.

- A ja wolę psy. Jakoś bardziej są przyjazne. - wtrąciła (imię). Japonia westchnął teatralnie.

- Jak możesz! - odparł oburzony.

- Tak, tak. Jestem potworem bez serca. - odparła dziewczyna przewracając oczami. Po chwili kelner przyniósł ich zamówienie. 

Czas mijał, a towarzystwo coraz bardziej odczuwało skutki picia alkoholu. 

- Japi? - spytał Egipt trzymając w ręku pustą już szklankę. 

- Co? - spytał chłopak patrząc na kolegę. 

- Wiesz co ci powiem? 

- Dawaj.

- Jest mi gorąco. 

- Dziwisz się? Tyle ludu wkoło. - odparł Japonia. Po chwili obaj spojrzeli na swoją towarzyszkę. 

- (Imię) żyjesz? - spytali jednocześnie. Dziewczyna milczała ponieważ picie spowodowało, że była niezwykle senna i zasnęła. Obaj spojrzeli po sobie. 

- Co robimy? - spytał Egipt. 

- Trzeba odwieźć ją do domu. - odparł Japonia. - Weź pomóż mi ją wziąć na plecy. 

- Nie wywalisz się? - spytał Egipt. 

- Dam radę. - odparł Japonia. Egipt wzruszył ramionami i umieścił (Imię) na plecach Japończyka. Razem wyszli z klubu. Egipt zamówił dla nich taksówkę. Dobrze wiedzieli, gdzie mieszka ich przyjaciółka. Gdy dotarli na miejsce, Egipcjan znalazł w kieszeni jej spodni klucz. Otworzył drzwi i całą trójką znaleźli się w środku. Egipt zamknął drzwi, a Japonia położył w tym czasie (Imię) na łóżku  w jej sypialni. 

- Jesteś ciężka. - mruknął prostując się. W tym czasie dziewczyna uchyliła powieki. 

- Japi? - spytała cicho. 

- Wróciłaś do świata żywych. - zauważył i uśmiechnął się do niej. Dziewczyna mruknęła coś w odpowiedzi i chwyciła Japonię za rękaw bluzy. Chłopak pochylił się. - Coś się stało? - spytał. Dziewczyna nie odpowiedziała. Zamiast tego zarzuciła swoje dłonie na jego szyję i pociągnęła ku sobie. Wpiła się w jego usta, co było wielkim zaskoczeniem dla chłopaka. Japonia przez chwilę nie zareagował w jakikolwiek sposób. Po chwili dopiero zaczął odwzajemniać pocałunek. Alkohol spowodował, że logiczne myślenie znikło. Dziewczyna zaczęła ściągać z niego bluzę. Japonia nie protestował. 

- No proszę. - usłyszeli oboje. Japonia odskoczył od dziewczyny jak oparzony. 

- To nie tak! - zawołał. 

- Ty chyba serio myślisz, że jestem ślepy.  

- Dajcie spokój. - odparła (Imię) wstając. Zbliżyła się do Egiptu i Japonii. Chwyciła ich za ręce i pociągnęła w kierunku łóżka. Japonia i Egipt spojrzeli na siebie zaskoczeni. Dziewczyna usiadła na skraju łóżka i spojrzała na nich z uśmiechem. Chłopacy spojrzeli po sobie niepewnie.

- Może spróbujemy czegoś nowego? Co powiecie ?

- Czekaj. Mam rozumieć, że ty chcesz się z nami przespać? - spytał Egipt zaskoczony. 

- Mhm. - przytaknęła. 

- Z nami oboma? - upewnił się Japonia. 

- Długo mam czekać na odpowiedź? - spytała już nieco znudzona. Egipt wzruszył ramionami. 

- Jak dla mnie nie ma problemu. 

- Serio Egipt? - spytał zirytowany Japonia. 

- Odczep się Japonia. Ja to potraktuje jako poświęcenie. 

- Aleś ty głupi. - westchnął Japończyk. 

- Obaj nudzicie. - wtrąciła (Imię). oboje westchnęli.  Japonia po chwili ściągnął bluzę. Dziewczyna uśmiechnęła się zadowolona. Podczas gdy Japonia ściągał ubrania, (Imię) chwyciła Egipt i pocałowała go. Egipcjan odpowiedział na pieszczotę. Po chwili dziewczyna leżała na łóżku, a chłopak ściągał z niej ubrania. Japonia po chwili dołączył do nich i usiadł nad głową (Imię).  Egipt uśmiechnął się do Japonii. 

- Zacznij. - odparł Japonia przewracając oczami. 

- Zacznę myśleć, że robisz to pierwszy raz. - zaśmiał się Egipcjan i zaczął całować (Imię) po klatce piersiowej.  Japonia w tym czasie zajął się jej ustami. Gdy odpowiednio się nią zaopiekowali, Egipt zaczął przygotowywać ją do zbliżenia. (Imię) cicho pojękiwała z rozkoszy. Zacisnęła ręce na prześcieradle, gdy znalazły się w niej aż cztery palce. Japonia głaskał ją po głowie. Po chwili znalazła się ona w odpowiedniej pozycji. Głową była odwrócona w kierunku Japonii. Stała na czworakach i czekała na główną część nocy. Egipt nawilżył swojego członka i nakierował go na wejście dziewczyny. Po chwili powoli w nią wszedł. (Imię) w tym czasie pochyliła głowę i wzięła do ust przyrodzenie Japończyka. Chłopak sapnął i chwycił jej głowę. Egipt w tym czasie wszedł w nią i przytrzymał ją po bokach. Dziewczyna zaczęła poruszać ustami na członku Japonii. Chłopak odchylił głowę nieco do tyłu. Nie mógł się oprzeć tej przyjemności. (Imię) jęknęła, gdy Egipt zaczął się w niej poruszać. Pojawiły się u niej małe trudności z utrzymaniem tępa głowy. Dlatego jej ruchy były nieco niedbałe. Nie przeszkadzało to jednak Japonii, gdyż po kilku chwilach doszedł w jej ustach. Sapnął i spojrzał na Egipt. Ten także doszedł. Jednak wcześniej zabezpieczył się i przed stosunkiem ubrał prezerwatywę. Wyszedł z (Imię) i spojrzał na Japonię.

- Teraz twoja kolej. - powiedział z uśmiechem. Japonia wstał i zamienił się z nim miejscami. Tym razem usta dziewczyny skupiły się na członku Egiptu. Japonia ubrał jedną z prezerwatyw i wszedł w przyjaciółkę. Poczuł przyjemne dreszcze, które przebiegły mu wzdłuż pleców. Po chwili zaczął się poruszać. Egipt po dosyć szybkim dojściu, czekał na Japończyka, który doszedł chwilę później. Po tym zmienili oni pozycję. Tak, by i jeden i drugi mogli wejść w (Imię). Pokój zapewnił się jękami dziewczyny i błaganiem o więcej. Obaj starali się czerpać i dawać jak najwięcej przyjemności podczas stosunku. Egipt zaczął zostawiać ślady na plecach dziewczyny, a Japonia skupił się na jej szyi. Po kilku godzinach wszyscy padli na łóżko. Najbardziej wykończona okazała się (Imię), która odleciała jako pierwsza. Zaraz za nią Japonia i na końcu Egipt. Ta noc długo zostanie im w pamięci. Na szczęście jednak nie wpłynie negatywnie na ich przyjaźń.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro