rosja x reader//Porażka

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Pov. [T.I]

Tak ciężko się starałam... Ale oczywiście to itak było za mało... Miesiącami szkoliłam się do matury i oblałam! Tyle straconych godzin, nieprzespanych nocy i tłuczenia informacji na blache na marne... Nigdzie w życiu nie zajde... Nawet nie będe próbować... Zawsze skutek tego jest taki sam... Porażka

Siedziałam w barze tuż przy ladzie i nie chcąc się upić za bardzo piłam powoli słabego drinka, nawet nie zauważyłam kiedy obok mnie usiadł wysoki chłopak w białoniebieskiej pasiastej koszuli, z bandażem na przedramieniu i czapką na głowie
-co podać?- powiedział beznamiętnie obojętny barman
-to co zawsze- odpowiedział jakby lekko wczorajszy chłopak
Otrzymał swoje zamówienie i zaczął powoli zpijać zawartość flaszki, dopiero teraz zauważyłam że mu się przypatruje, nie powiem mocna 8
-a ty na co się gapisz? Przegrywa nie widziałaś?- zwrócił się do mnie niemal plując jadem
-pfft... Uważasz się za przegrywa?- odparłam kpiąco
-ty przecież nie wychowałaś się w biednej patogicznej rodzinie, z trójką rodzeństwa, ojcem alkoholikiem izolując się od rówieśników, a następnie nie oblałaś matury kończąc w barze z obiecaną przyszłością spędzoną pod mostem- powiedział patrząc się tempo w ściane przed sobą
-cóż, widze że mamy dużo wspólnego...- powiedziałam te słowa kończąc drinka i odstawiając na lade
-barman! Dwa mocne!- krzyknełam patrząc prosto w oczy nieco zaskoczonego chłopaka
-[T.I]-
-rosja-

=======
I jak, podoba się?
Wybaczcie że shot nie wleciał wczoraj ale no niestety, musiałam jechać do krosna żeby poszwędać się z ojcem po złomach, ukraść kilka pianin z rodzeństwem kropki, wychlać monstera, a następnie do drugiej nad ranem napierdalać w brawla

215 words

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro