Biba Na Dołku

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Niemcy: Wchodź na dołek. Musisz wytrzeźwieć.

Polska: Dubra....

Rosja: Ooo, kkkogo tu wóda przywiała... Polak!

Polska: Hejo Rosyja!

Niemcy: Dobra wchodź, do rana sobie wszyscy posiedzicie tutaj. *odchodzi*

Polska: Dobra, poszedł! Udawałem, że jestem nietrzeźwy!

Węgry: A co masz?

Polska: No oczywiście! Patrzcie! *wyjmuje spod płaszcza kiełbache, majonez, musztardę, wódkę i inne smakołyki* Tadam!

Bułgaria: Dawaj! Ja też coś mam!

Litwa: Ja wziąłem skrzypce!

Mołdawia: A ja flet!

Ukraina: Ja man tubę!

Litwa: Muzyko graj!

Polska: ~My jesteśmy lud Europy, wódka naszą wodą jest i krwią, w żyłach naszych jest musztarda, a na nosie pieprz! Graj Niemcowi na nosie, hej!~

Niemcy: Co tam się dzieje? A tam, nie ważne. Pijani się tak zachowują przecież.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro