Prawdziwy masochista

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Więc, chodź tu. Wiem, że chcesz zagrać w tę zakazaną grę~

Tak, to jest świat pełen wstydu i zniewagi, a Ty Will dobrze o tym wiesz.

Wokół twojej białej szyi zaciśnięty sznur,  jest dowodem Twojego, pełnego posłuszeństwa

Ślady po biczu zaś, są symbolem mojej dyscypliny wobec Ciebie.

Podaruje ci najplugawsze ze wszystkich słów...

To moja nagroda dla ciebie!

Klękał przed nim, zaś jego plecy zdobiły ślady po pejczu. Na podłodze plama krwi, a on płakał, kochając i nienawidząc Go. Nie miał żadnych hamulców. Nacinał nożem jego porcelanowy naskórek, szepcząc demonowi plugawe słówka.

Jesteś masochistą Will, przyznaj się w końcu.

Jesteś cholernym masochistą

Całkowitym masochistą inaczej nie narażałbyś się na mój gniew.

Nie ma o czym tu mówić-bo wiesz, że nim jesteś.

Jesteś moją zabawką.

Okropnym masochistom

Nie można w tą wątpić

Mój ukochany... Błękitku!

Wiedz, że każda Twa łza tylko nakręca mnie, by sprawiać Ci ból, a ty?

 Na kolanach błagasz o więcej~

-Proszę, uczyń z tego nędznego mnie swoją własność -powiadasz ze skruchą.

Te twoje odważne słowa

Jeszcze bardziej przyśpieszają rytm mojego serca

Kiedy tak patrzę na twoje szpetnie czołgające ciało

Nie mogę odpędzić chęci...

Poniżania cię!

Bo jesteś masochistą, więc czemu wypierasz tego się?

Och Will z chęcią jeszcze raz Ci to udowodnię. 

Znowu mnie irytujesz, co na swój sposób jest urocze, lecz wiesz, co oznacza nieposłuszeństwo wobec mnie ?

Doprawdy jesteś masochistą. To ewidentne, a ty już nie wypierasz się.

Och kochanie bez wątpienia jesteś moim ukochanym demonem.

~*~


Pamiętam jak z trudem doczołgałeś się do swego brata w stroju pokojówki i z czerwonymi policzkami, wypowiadałeś mantrę, której Cię wyuczyłem. 

Twój rozkosznie łamiący i pełny zawstydzenia głos był jak muzyka dla mych uszu. 

Na moje polecenie zrobiłeś z siebie pośmiewisko w Świecie Snów, a to tylko po to by zadowolić mnie.

Wiesz co jest najzabawniejsze w tym wszystkim ? To, że wszystko jest dla ciebie prawdziwą rozkoszą!

Uwielbiasz być w centrum mojego świata, spełniając przy tym swe ukryte fantazje. Mnie nie oszukasz Cipher, za dobrze Cię znam. 

Lecz wiesz co ? Wbrew temu co myślisz, jesteś czymś więcej niż tylko marionetką.

Ty jesteś masochistą, więc ja muszę być sadystą i w ten dziwny, nieudolny sposób wyrażam swą miłość do Ciebie~

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro