2. Jęki i odczucia z przyszłosci
Rozdział dla Kevin_Louisa
Przez następna godzinę Luke odczuwał większość zmysłów jego osoby z innych czasoprzestrzeni. Zaczął płakać, nie wiedząc co się dzieje, skulił się pod biurkiem jednak to dalej nie pomagało. Był bezsilny. Czuł się jakby przeżywał wszystko na nowo, w jednym momencie się rodził i w tym samym stawiał swój pierwszy krok. W tamtej chwili jedyne co trzymało go przy zdrowym rozsądku była nadzieje ze to tylko sen, z ta nadzieja Luke zasnął.
Obudził się o 3 w nocy gdy usłyszał jęki, rozejrzał się jednak nikogo nie było a Cloe spała na swoim miejscu, wtedy poczuł na ręce klamkę jakby otwierał drzwi i wrzask
- Co tu się kurwa odpierdala?! Jak mogłaś mi to zrobić!?- nie był to byle jaki głos tylko jego, znowu poczuł na ręce jakby coś robił chodź nic z tych rzeczy się nie wydarzyło, miał wrażenie ze kogoś odciąga i wywala na ziemie.
To były odczucia ale nie tak zwykle odczucia, były to odczucia z przyszłości.
Luke nic więcej nie słyszał ponieważ skupił się na Cloe która się właśnie przebudziła, wtedy zorientował się ze gdy nie myśli o tych głosach i odczuciach ich nie ma. Pytanie teraz jak o tym nie myśleć?
Zadręczał się całymi głosami a najbardziej tymi jękami i jego głosem, przez to wszystko myślał o o odczuciach przez co znowu słyszał głosy, czuł dotyk jak i zapach.
Nie miał pojęcia co się dzieje, miał nadzieje ze to jebany sen. Jednak nie zdawał sobie sprawy z tego ze:
Czyny w snach nie niosą za sobą większych konsekwencji, a czyny w grze którą prowadził z przeznaczeniem mogą odbić się na jego życiu.
—————-—————-—————-—————-—————-—————-—————-—————-—————-—————-—————-—————-
Słów: 255
Data napisania/opublikowania: 03.11.2020
Godz opublikowania: 23:47
Pytanie na dziś:
5sos czy 1D? / 5sos (z 1D jestem fanka tylko Hazzy, czasem posłucham Nialla lub Zayna ale tak to nie)
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro