Chodź, pomaluj mój świat... #1

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng

Hej! Aktualna okładka jak widzicie się zmieniła na Kakasha, a więc... No w sumie, to nie mam jak dokończyć tego zdania, ale mam za to coś innego.

Parę zdjęć w zapasie. Jak mi się nudziło, to trochę je zmieniałam, no i w sumie wam je pokażę.

1. Rodzeństwo Piasku

Najsłabsze to, jak dla mnie.
No ale jeszcze się z tym trochę pobawię.

2. Sai w kolorach tęczy.

Cóż... w czterech z siedmiu i jakoś tak ponuro wyszło, ale mnie tam nawet całkiem pasuje.

3. No i teraz zgadnijcie kto to!

Uwierzycie, że to narysowałam?

No wiem. Ja też bym nie uwierzyła.

Ale wygląda tak trochę, jak kartka papieru, co nie? Nie...

Nieważne. Skończyły mi się obrazki, a więc to koniec tego rozdziału.

Macie jakieś specjalne życzenia? Jeśli nie, no to...

Pa!

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro