"Szary spór"

Màu nền
Font chữ
Font size
Chiều cao dòng



Biel - odpycha tym jaka potrafi być idealna.
Niczym anielskie skrzydła przejrzysta i szczera.
Zaś siostra w cieniach przechodniów schowana.
Czerń - niczym wszech obecnie dręcząca zmora.

Lecz nie bierzmy ich tak na poważnie .
To mnie rozdziera i niekontrolowanie łączy.
Za każdym razem wywołują inne wrażenie.
I nie wiem którą z nich widzę zamykając oczy.

Czerń sprawiła, że chcę czegoś więcej.
Pokazując jak wiele jest w stanie pochłonąć.
Biel powoduje, iż wszystkiego jest mniej.
Każdy promień słońca potrafi odepchnąć.

Pusta kartka daje możliwości.
Daleko jej od smutnych nastrojów.
Zmusza nas do kreatywności.
Zadziwia skrytą paletą kolorów.

Ciemny pokój daje nam szansę by się ukryć.
Zapewnia osobliwy rodzaj bezpieczeństwa.
Cieniem czasu wszystkie błędy pozwala przykryć.
Stopniowo doprowadza do granicy szaleństwa.

Zacięta walka, choć żyją w harmonii.
Gdyż czarne ściany w smutku równe białym.
Błyskawice wyrywające się z mrocznej toni.
To wszystko na świecie, dla nich za małym.


Bạn đang đọc truyện trên: Truyen2U.Pro

#wiersze